Budowa kolejnych odcinków kluczowej drogi w Podlaskiem

Prace na mazowieckich odcinkach trasy S8 Warszawa-Białystok (od Wyszkowa do Ostrowi Mazowieckiej oraz od Ostrowi do granicy województw mazowieckiego i podlaskiego) oraz kontynuacja budowy brakujących odcinków tej trasy w Podlaskiem - to jedne z najważniejszych inwestycji, które w 2016 r. będzie realizować Generalna Dyrekcja Dróg Krajowych i Autostrad w Białymstoku.

- Na koniec 2016 r. planujemy udostępnić kierowcom kolejny odcinek drogi ekspresowej S8 - od istniejącej obwodnicy Zambrowa i Wiśniewa do Mężenina wraz z obejściem tej miejscowości - poinformował PAP rzecznik GDDKiA w Białymstoku Rafał Malinowski.

W 2015 r. wydano wszystkie pozwolenia na budowę brakujących mazowieckich odcinków S8 Warszawa-Białystok. To łącznie 38,5 km. - O ile nie dojdzie do nieprzewidzianych sytuacji, to w pierwszych miesiącach 2016 r. planujemy podpisanie umów z wykonawcami tak, aby budowa poszczególnych odcinków mogła fizycznie ruszyć jeszcze w pierwszej połowie 2016 r. - poinformował Malinowski.

Białostocki oddział GDDKiA prowadzi też przygotowania do innych oczekiwanych w regionie inwestycji drogowych. Drogowcy zapowiadają, że w 2016 r. będzie złożony wniosek i wydane zezwolenie na realizację obwodnicy Suwałk. - Planujemy tez podpisanie umowy na koncepcję programową drogi S19 na odcinku Korycin - Dobrzyniewo - Choroszcz z "podpięciem" obwodnicy Wasilkowa do Dobrzyniewa; mamy już decyzję środowiskową - poinformował Malinowski. S19 to również wyczekiwania inwestycja w Podlaskiem. Decyzje o jej budowie podjął we wrześniu rząd Ewy Kopacz, inwestycja znalazła się w Programie Budowy Dróg Krajowych na lata 2014-2023. Trwają też prace nad koncepcją programową odcinków Via Baltica, czyli S61.
Zarówno samorząd województwa podlaskiego, jak i władze Białegostoku przy okazji uchwalania budżetów na 2016 r. informowały, że będzie to rok bez dużych, spektakularnych inwestycji, bo takie zostały zakończone w poprzednich latach. Trwają przygotowania do wykorzystania w kolejnych latach unijnych pieniędzy z nowych funduszy. Np. trzeba sfinansować dokumentację potrzebną do kolejnych modernizacji dróg wojewódzkich, na które - jak zapowiadał wcześniej marszałek województwa Jerzy Leszczyński - w latach 2017-2020 będzie potrzebnych ok. 1 mld zł.

Wśród zapowiadanych przez władze Białegostoku znaczących inwestycji jest Muzeum Pamięci Sybiru (placówka o charakterze ogólnopolskim, która ma się mieścić w powojskowych magazynach przy ul. Węglowej) oraz budowa hali widowiskowo-sportowej. Obie są warunkowe, bo potrzebne są pieniądze z budżetu państwa. Na 2016 r. w budżecie miasta na muzeum zapisano na rozpoczęcie budowy 12,8 mln zł, trwają starania, by inwestycję wsparł resort kultury. Muzeum ma kosztować ok. 52 mln zł, połowa pieniędzy ma pochodzić z budżetu państwa. Na halę z budżecie zapisano 3 mln zł, choć jej całkowity koszt ma wynosić ok. 120 mln zł. Przy uchwalaniu budżetu na 2016 r. prezydent Białegostoku Tadeusz Truskolaski mówił, że w 2016 r. w mieście będzie realizowanych 215 różnych niewielkich inwestycji.

Tuż po Nowym Roku powinna ruszyć pełną parą spalarnia odpadów w Białymstoku. To jedna z największych w ostatnich latach inwestycji zrealizowanych przez miasto Białystok z wykorzystaniem środków z UE. Budowa została zakończona, od kilku miesięcy trwały rozruchy spalarni. Lada moment obiekt powinien zostać formalnie przekazany do eksploatacji - poinformował PAP Karol Świetlicki z biura prasowego komunalnej spółki "Lech", która realizuje inwestycję.

Budowa spalarni trwała dwa lata. Spalarnia ma już wydane pozwolenie na użytkowanie. Rocznie w spalarni będzie spalanych ok. 120 tys. ton odpadów. Obiekt będzie wytwarzać 38 tys. MWh energii elektrycznej i 360 tys. GJ cieplnej rocznie.

Budowa spalarni była elementem szerszego projektu pod nazwą ,,Zintegrowany system gospodarki odpadami dla aglomeracji białostockiej". Jego wartość to 490 mln zł brutto, z czego 210 mln zł pochodziło z UE. Sama budowa kosztowała ok. 333 mln zł.