Bułgaria obawia się wypływu pieniędzy z banków do Grecji

Bułgaria, której banki są ściśle powiązane z greckim sektorem bankowym, jest poważnie zaniepokojona groźbą wypływu znacznych środków finansowych do Grecji - informują wtorkowe media w Sofii.

Obraz
Źródło zdjęć: © AFP

Jedna piąta sektora bankowego w Bułgarii należy do greckich banków, które opanowały w tym kraju około 30 procent rynku depozytów i 20 proc. rynku kredytów. Dwa z największych banków - Zjednoczony Bank Bułgarski i Bank Pocztowy - zostały sprzedane greckim bankom w końcu lat 90. Łącznie w Bułgarii działa pięć banków greckich - przypomina wpływowa gazeta internetowa Mediapool.

W dzienniku "24 czasa" wicepremier i minister finansów Simeon Diankow powiedział, że zwrócił się o pomoc techniczną do europejskich instytucji, by ustaliły, czy odnotowuje się odpływ środków finansowych z Bułgarii do greckich centrali bankowych. Uważa on, że takiej sytuacji nie można wykluczyć z uwagi na głęboki kryzys gospodarczy i finansowy w Grecji.

Według ekspertów w Sofii greckie banki nie mogą nie odczuwać zaostrzenia kryzysu i zmuszone są do szukania zasobów finansowych w m.in. w zagranicznych filiach.

Przedstawiciel bułgarskiego banku centralnego odmówił komentarzy na ten temat. Podkreślił jednak, że nie ma zasadniczej różnicy między obecną sytuacją a stanem sprzed roku, kiedy były obawy, że może nastąpić odpływ środków finansowych zamiejscowych filii austriackich, niemieckich i węgierskich banków - pisze Mediapool. Bank centralny interweniował wtedy, by zagwarantować stabilność systemu bankowego. Jednocześnie z przedstawicielstwami dużych banków zachodnich zawarto dżentelmeńską umowę, by nie doszło do wyprowadzania środków z banków-córek do central. Banki umowy wtedy dotrzymały.

Według Bułgarskiego Banku Narodowego obecnie kontrola nad greckim systemem bankowym ze strony Europejskiego Banku Centralnego i unijnych instytucji jest ścisła i do wypływu środków finansowych z Bułgarii nie powinno dojść.

Były minister finansów z lat 90. i dawny szef jednego z banków krajowych Stojan Aleksandrow uprzedził jednak, że Bułgaria powinna bardzo uważać, ponieważ greckie banki od wejścia na bułgarski rynek zachowywały się agresywnie i nielojalnie. W okresie boomu kredytowego na początku dekady unikały nałożonych przez bank centralny ograniczeń - kredytów udzielały nie miejscowe filie, a centrale - tłumaczy Aleksandrow. Według niego ta praktyka była po prostu okradaniem konkurencji z klientów. Obecnie istnieje poważna pokusa, by przenieść pieniądze klientów bułgarskich do Grecji, co zagrozi stabilności bułgarskiego systemu bankowego - uważa.

Ewgenia Manołowa

Źródło artykułu:

Wybrane dla Ciebie

Austriacki inwestor powiedział: pas. Teraz polska fabryka zbiera pieniądze na wykup
Austriacki inwestor powiedział: pas. Teraz polska fabryka zbiera pieniądze na wykup
Od tego zależą ceny nagrobków. Właściciel zakładu ujawnia
Od tego zależą ceny nagrobków. Właściciel zakładu ujawnia
Jedna decyzja i emerytura będzie wyższa. ZUS potwierdza
Jedna decyzja i emerytura będzie wyższa. ZUS potwierdza
Ceny prądu zamrożone do końca roku. A co potem? Padła ważna deklaracja
Ceny prądu zamrożone do końca roku. A co potem? Padła ważna deklaracja
Nowy obowiązek dla budujących i remontujących domy. Chodzi o światłowód
Nowy obowiązek dla budujących i remontujących domy. Chodzi o światłowód
Tańsze sanatorium. Nowe stawki już od października
Tańsze sanatorium. Nowe stawki już od października
Seniorka zostawiła pieniądze pod śmietnikiem. Straciła oszczędności
Seniorka zostawiła pieniądze pod śmietnikiem. Straciła oszczędności
Nowa usługa w popularnej sieci. Ma być dostępna w każdym sklepie
Nowa usługa w popularnej sieci. Ma być dostępna w każdym sklepie
Zabytek oddany za złotówkę i odkupiony za miliony. Historia wieży z Mazur
Zabytek oddany za złotówkę i odkupiony za miliony. Historia wieży z Mazur
Rok się nie skończył, a limit na ścieki tak. Kłopot pod Poznaniem
Rok się nie skończył, a limit na ścieki tak. Kłopot pod Poznaniem
Zapłacił za węgiel. Sklep nagle zniknął. Policja ostrzega
Zapłacił za węgiel. Sklep nagle zniknął. Policja ostrzega
Czy do łosi będzie można strzelać? Resort rolnictwa komentuje
Czy do łosi będzie można strzelać? Resort rolnictwa komentuje