Cenowa zmowa taksówkarzy

Cztery gdańskie firmy taksówkarskie były w zmowie cenowej - uznał Urząd Ochrony Konkurencji i Konsumentów. UOKiK nałożył na te korporacje łączną karę finansową w wysokości 81 tysięcy złotych.

Cenowa zmowa taksówkarzy

29.03.2010 | aktual.: 29.03.2010 16:13

Trzy największe korporacje taksówkowe w Gdańsku ustaliły wspólnie stawki za przejazd - uznał UOKiK i nakazał zmianę tej praktyki. Za nielegalne ustalanie cen taksówkarze będą musieli zapłacić ponad 81 tys. zł kary. Taksówkarze zapowiadają odwołanie się od decyzji.

Do tych korporacji należy ok. 60 proc. taksówek zarejestrowanych w Gdańsku. Zakwestionowane stawki nadal obowiązują.

Prezes UOKiK, Małgorzata Krasnodębska-Tomkiel poinformowała w poniedziałek podczas briefingu prasowego w Gdańsku, że trzy korporacje: Hallo Taxi, Super Hallo Taxi i City Plus Neptun Taxi w czerwcu 2009 r. wprowadziły identyczną opłatę początkową za kurs, a także ceny za kilometr jazdy oraz godzinę postoju. Stosowały również takie same rabaty dla klientów.

Dyrektor Delegatury UOKiK w Gdańsku, Roman Jarząbek powiedział, że z informacji zebranych przez urząd wynika, iż korporacje w tym samym czasie zleciły drukowanie materiałów informujących o jednakowych cenach i dokonały zmian taksometrów. "Nawet w ulotkach reklamowych firm wystąpił ten sam błąd literowy" - dodał.

Jest przekonany, że obowiązujące stawki w trzech firmach nie są wynikiem swobodnej gry na rynku, ale są efektem uzgodnień pomiędzy nimi.

UOKIK nakazał korporacjom zaniechanie praktyk monopolistycznych i zmianę taryfy. Jednak do czasu uprawomocnienia się decyzji, firmy nie mają obowiązku tego robić.

Jak poinformowano podczas briefingu, w przypadku odwołania się korporacji, decyzja UOKiK może uprawomocnić się za ok. dwa lata. Prezes UOKiK jest przekonana, że urząd przed sądem wygra sprawę. "Zależało nam przede wszystkim na opublikowaniu tej decyzji, bo te trzy korporacje nie są jedyne w Gdańsku i ważne, żeby konsumenci wiedzieli, że taki proceder ma miejsce i mogli racjonalnie wybierać" - wyjaśniła.

Wiceprezes Zarządu City Plus Neptun Taxi, Andrzej Kasicki powiedział w poniedziałek PAP, że "żadnej zmowy nie było, decyzja UOKiK jest niesprawiedliwa i niesłuszna i firma będzie się od niej odwoływać". "Działaliśmy na zasadzie podglądania konkurencji" - podkreślił.

Według niego, UOKiK nie miał konkretnych dowodów do podjęcia takiej decyzji i oparł się na poszlakach. "Na takiej samej zasadzie powinny być także karane, np. stacje benzynowe i warzywniaki, które mają prawie takie same ceny" - dodał.

Obecnie w City Plus Neptun Taxi opłata początkowa za kurs wynosi 8,50 zł, a dla stałych klientów i "na telefon" 6,80 zł. Opłata za km jazdy wynosi odpowiednio 2,70 zł i 2,16 zł. 90 proc. zleceń jest wykonywanych "na telefon" lub na kartę stałego klienta.

To siódma decyzja dotycząca nielegalnego porozumienia korporacji taksówkowych w polskich miastach, wydana przez UOKiK od 2004 roku. Podobne przypadki miały wcześniej miejsce w Katowicach, Poznaniu, Rzeszowie, Szczecinie, Tarnowie i Zielonej Górze.

Źródło artykułu:PAP
cenypodróżtaxi
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (13)