Żaden zabieg marketingowy nie zadziała nigdy tak dobrze, jak ludzka historia. Można się o tym przekonać, czytając post Ani, która podróżowała z PKP. Jak wiadomo, rodzime koleje nie mają najlepszego PR-u, ale robią wszystko, by coś wreszcie zmienić. Fakt, że dla pasażerki wstrzymano odjazd pociągu to już coś.