Chciała kupić 100 kg malin. Skończyła jako ofiara oszustwa
Mieszkanka powiatu suwalskiego straciła 4 tys. zł, próbując kupić 100 kg jagód i malin przez internet. Po wpłacie pieniędzy kontakt ze sprzedawcą się urwał. Policja apeluje o ostrożność przy internetowych transakcjach.
Oszustwo na owoce 
38-letnia kobieta z powiatu suwalskiego padła ofiarą oszustwa internetowego. Znalazła atrakcyjną ofertę na jednym z portali, gdzie zamówiła 100 kg jagód i malin oraz produkty nabiałowe. Po wpłacie prawie 4 tys. zł kontakt ze sprzedawcą się urwał - pisze Radio Białystok.
Policja ostrzega przed podobnymi sytuacjami, zalecając sprawdzanie opinii o sprzedawcach i płatności przy odbiorze. W regionie odnotowano także inne przypadki oszustw, w tym związane z inwestycjami w kryptowaluty.
Podlascy funkcjonariusze przypominają, że nigdy nie informują telefonicznie o postępowaniach i nie proszą o przekazywanie pieniędzy. Warto zachować czujność i unikać podejrzanych ofert w internecie.
Kreatywność oszustów
Oszuści niestety są bardzo kreatywni. Wiosną np. para seniorów z Koszalina padła ofiarą oszustwa. Kobiety podające się za pracownice przychodni ukradły z mieszkania 86-latki i 91-latka wszystkie oszczędności. Fałszywe medyczki twierdziły, że przeprowadzają badania domowe u osób starszych. – Ich wygląd, sposób mówienia i zachowanie nie wzbudziły podejrzeń gospodarzy.
Kobiety zdobyły ich zaufanie. Wypytywały o zdrowie, wykazywały zainteresowanie ich samopoczuciem i przeprowadzały pozorowane badania.
W trakcie rozmowy dopytywały również o przyjmowane leki i posiadane środki finansowe. Gdy jedna z nich zajmowała się rozmową z gospodarzami, druga w tym czasie plądrowała mieszkanie.
Dopiero po ich wyjściu seniorzy zauważyli, że zniknęły wszystkie oszczędności, czyli 270 tys. zł. O sprawie powiadomili policję.
