Covec chce dokończyć prace budowlane na A2 

Covec chce dokończyć prace budowlane na dwóch odcinkach A2 i liczy, że strony polska i chińska znajdą rozwiązanie, w którym nie będzie przegranych - napisała chińska firma w przesłanym we wtorek do mediów oświadczeniu.

Obraz
Źródło zdjęć: © Jupiterimages

"Covec podtrzymuje swoje stanowisko, które komunikował wielokrotnie, że dołoży wszelkich starań, żeby rozwiązać problem na budowie A2. Covec chce wrócić na plac budowy tak szybko, jak to będzie możliwe, na rozsądnych i akceptowalnych warunkach. Każdy dzień publicznej wymiany argumentów z inwestorem to dzień stracony, który nie przybliża nas do zakończenia projektu i dotrzymania terminów kontraktowych" - napisano w oświadczeniu.

W poniedziałek Generalna Dyrekcja Dróg Krajowych i Autostrad odstąpiła do kontraktu z Covec na budowę dwóch odcinków autostrady A2 między Strykowem a Konotopą. Decyzja uprawomocni się po 14 dniach. W tym czasie Covec może jeszcze wrócić na plac budowy autostrady. Jednak - jak informują przedstawiciele Dyrekcji jest to możliwe wyłącznie pod warunkiem, że Covec będzie realizował kontrakt w takim zakresie i o takiej wartości, jak ustalono podpisując umowę w 2009 r.

Covec napisał w oświadczeniu, że negocjacje z GDDKiA wciąż trwają i w związku z tym firma nie będzie szeroko komentować informacji pojawiających się w mediach oraz przekazywanych do publicznej wiadomości przez GDDKiA. "Covec uważa, że publiczna dyskusja nie sprzyja profesjonalnej atmosferze, w jakiej powinny być prowadzone rozmowy w sprawie kontynuowania budowy na odcinkach A oraz C autostrady A2" - napisano.

Oświadczenie do mediów wysłała także spółka Decoma, wchodząca w skład konsorcjum. Spółka poinformowała, że ze względu na trwające negocjacje nie będzie udzielać informacji dotyczących Covec, gdyż "w takich sytuacjach każde spekulacje źle wpływają na stan i wynik prowadzonych rozmów".

"Wiadomym jest, że stronie chińskiej tak samo jak polskiej, bardzo zależy na uruchomieniu autostrady przed rozpoczęciem Euro 2012" - napisała Decoma.

Wybrane dla Ciebie

Austriacki inwestor powiedział: pas. Teraz polska fabryka zbiera pieniądze na wykup
Austriacki inwestor powiedział: pas. Teraz polska fabryka zbiera pieniądze na wykup
Od tego zależą ceny nagrobków. Właściciel zakładu ujawnia
Od tego zależą ceny nagrobków. Właściciel zakładu ujawnia
Jedna decyzja i emerytura będzie wyższa. ZUS potwierdza
Jedna decyzja i emerytura będzie wyższa. ZUS potwierdza
Ceny prądu zamrożone do końca roku. A co potem? Padła ważna deklaracja
Ceny prądu zamrożone do końca roku. A co potem? Padła ważna deklaracja
Nowy obowiązek dla budujących i remontujących domy. Chodzi o światłowód
Nowy obowiązek dla budujących i remontujących domy. Chodzi o światłowód
Tańsze sanatorium. Nowe stawki już od października
Tańsze sanatorium. Nowe stawki już od października
Seniorka zostawiła pieniądze pod śmietnikiem. Straciła oszczędności
Seniorka zostawiła pieniądze pod śmietnikiem. Straciła oszczędności
Nowa usługa w popularnej sieci. Ma być dostępna w każdym sklepie
Nowa usługa w popularnej sieci. Ma być dostępna w każdym sklepie
Zabytek oddany za złotówkę i odkupiony za miliony. Historia wieży z Mazur
Zabytek oddany za złotówkę i odkupiony za miliony. Historia wieży z Mazur
Rok się nie skończył, a limit na ścieki tak. Kłopot pod Poznaniem
Rok się nie skończył, a limit na ścieki tak. Kłopot pod Poznaniem
Jesienią ratują sezon w Zakopanem. "Mają więcej pieniędzy"
Jesienią ratują sezon w Zakopanem. "Mają więcej pieniędzy"
Zapłacił za węgiel. Sklep nagle zniknął. Policja ostrzega
Zapłacił za węgiel. Sklep nagle zniknął. Policja ostrzega