Trwa ładowanie...
eksperci
04-01-2011 13:32

Czy opłaca się nam starać w pracy?

Najczęściej staramy się być solidni w pracy. Tak wynika z naszej ankiety. Aż 69 proc. Polaków przyznaje, że wykonuje pracę jak najlepiej.

Czy opłaca się nam starać w pracy?Źródło: Thinkstock
d37conu
d37conu

Za to 16 proc. pracowników twierdzi, że z powodu niskich zarobków nie opłaca się im starać, 7 proc. Polaków przyznaje, że stara się w pracy, ale tylko za dodatkową płacę. Również 7 proc. Polaków woli spożytkować energię na "coś innego" niż solidną pracę. W ankiecie zagłosowało 9882 osób.

Eksperci twierdzą, że pracodawcy zaczynają coraz częściej przyjmować do pracy kogokolwiek. Przyjmują pracowników i nie patrzą na wykształcenie, czy umiejętności. Cieszą się, że znaleźli chętnego do pracy. Według ekonomistów taka sytuacja może doprowadzić do tragicznego w skutkach obniżenia efektywności i jakości pracy. A ty jak pracujesz? Czy dbasz o jakość świadczonej pracy?

Doradcy personalni przekonują, że podwładni nie dbają o jakość pracy, jeśli nie otrzymają dodatkowego wynagrodzenia. Wręcz nawet szantażują szefów.

- Bez przesady, bezrobotnych mamy jeszcze całkiem sporo. Pracowników „jak leci” zatrudniają głównie pracodawcy, którzy mają nóż na gardle. Do tej grupy należą oczywiście właściciele firm budowlanych, którzy ledwo wyrabiają się z realizacją projektów. Takich branż nie brakuje. Pracownicy coraz częściej zaczynają szantażować szefów – „nie dasz podwyżki, to odejdę albo nie wykonam zadania”. Coraz częściej pojawiają się głosy że „za takie pieniądze to nie będą się starać” – mówi Jolanta Telega, specjalista HR.

d37conu

Pracodawcy potwierdzają tego typu opinie. - Prowadzę firmę od 15 lat. Mam przedsiębiorstwo ogrodnicze. Zatrudniam pracowników na różnych stanowiska od ogrodników, po kierowców i księgowe. Kilka lat temu pracownicy byli wdzięczni za pracę, zależało im, by zadanie było wykonane solidnie i do końca, inaczej pozostawali po godzinach. Dziś okazuje się, że za skopanie dodatkowej grządki w szklarni chcą dodatkowej zapłaty. Nie traktują firmy jako wspólnego dobra. Ważne, by odfajkować robotę i jak najszybciej iść do domu. Wiecznie biorą zwolnienia i patrzą jakby tu nie pracować – mówi Piotr Spychalski ze Straszyna pod Gdańskiem.

A może pracownicy po prostu zaczynają się cenić i to oni dyktują warunki. Wiedzą doskonale, gdzie przebiega granica miedzy wykorzystywaniem, a pracą zgodną z umową.

(KK)/JK

d37conu
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Komentarze

Trwa ładowanie
.
.
.
d37conu

Pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie lub jakiekolwiek inne wykorzystywanie treści dostępnych w niniejszym serwisie - bez względu na ich charakter i sposób wyrażenia (w szczególności lecz nie wyłącznie: słowne, słowno-muzyczne, muzyczne, audiowizualne, audialne, tekstowe, graficzne i zawarte w nich dane i informacje, bazy danych i zawarte w nich dane) oraz formę (np. literackie, publicystyczne, naukowe, kartograficzne, programy komputerowe, plastyczne, fotograficzne) wymaga uprzedniej i jednoznacznej zgody Wirtualna Polska Media Spółka Akcyjna z siedzibą w Warszawie, będącej właścicielem niniejszego serwisu, bez względu na sposób ich eksploracji i wykorzystaną metodę (manualną lub zautomatyzowaną technikę, w tym z użyciem programów uczenia maszynowego lub sztucznej inteligencji). Powyższe zastrzeżenie nie dotyczy wykorzystywania jedynie w celu ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz korzystania w ramach stosunków umownych lub dozwolonego użytku określonego przez właściwe przepisy prawa.Szczegółowa treść dotycząca niniejszego zastrzeżenia znajduje siętutaj