Dodatek do emerytury w wysokości kilkuset złotych? Rafalska: To polityka

- Uważam, że wymiar tej propozycji jest czysto polityczny; łatwo rozdaje się pieniądze, jeśli się o nich nie decyduje - oceniła propozycję PSL ws. dodatków dla emerytów i rencistów minister rodziny, pracy i polityki społecznej Elżbieta Rafalska.

Obraz
Źródło zdjęć: © Eastnews | Darek Nowak/REPORTER

- Uważam, że wymiar tej propozycji jest czysto polityczny; łatwo rozdaje się pieniądze, jeśli się o nich nie decyduje - oceniła propozycję PSL ws. dodatków dla emerytów i rencistów minister rodziny, pracy i polityki społecznej Elżbieta Rafalska.

Rafalska była pytana w środę podczas konferencji prasowej o propozycję PSL ws. dodatków dla emerytów i rencistów. Zgodnie z nią, jednorazowy dodatek miałby wynieść od 200 zł do 500 zł - w zależności od świadczenia lub sumy świadczeń przysługujących danej osobie.

Jeżeli świadczenie lub ich suma nie przekraczałyby 1 tys. złotych, dodatek wynosiłby 500 zł, kwota w przedziale 1 tys. - 1,2 tys. zł uprawniałaby do 400 zł dodatku, dodatek do świadczenie w przedziale 1,2 tys. - 1,6 tys. zł wynosiłby 300 zł dodatku, a osoby pobierające świadczenie powyżej 1,6 tys. zł otrzymałyby - zgodnie z projektem PSL - 200 zł. O sprawie WP pisała już wczoraj.

- Uważam, że wymiar tej propozycji jest czysto polityczny i że łatwo rozdaje się pieniądze, jeśli się o nich nie decyduje - oceniła Elżbieta Rafalska. - My decydujemy o kształcie naszego budżetu, o wydatkach i bierzemy pełną odpowiedzialność za stan finansów publicznych - dodała.

Zwróciła uwagę, że propozycja PSL nie mogłaby być zrealizowana bez nowelizacji ustaw i wskazania dodatkowego źródła finansowania.

- Dodatki jednorazowe były powszechnie krytykowane jako system, który jest systemem niesprawiedliwym. My uznaliśmy, że trzeba wesprzeć emerytów o najniższych świadczeniach - argumentowała.

Rafalska przypomniała, że rząd podniósł niektóre świadczenia, w tym minimalne emerytury, do 1 tys. zł.

- Z tego systemu w największym stopniu skorzystali ubezpieczeni w KRUS-ie. O tym pan przewodniczący Kosiniak-Kamysz powinien pamiętać. Ponad 350 tys. rolników skorzystało ze wzrostu minimalnego świadczenia - podkreśliła.

Zwróciła uwagę na system waloryzacji świadczeń. - Waloryzacja za rok 2017, w związku z zapowiadaną inflacją na poziomie 2 proc., nie będzie już tak niska, jak w dwóch poprzednich latach, kiedy mieliśmy deflację. Rosną mocno wynagrodzenia, a mechanizm waloryzacyjny mówi, że waloryzacja opiera się o wskaźnik inflacji i co najmniej 20 proc. udział we wzroście wynagrodzenia. Myślę, że ta waloryzacja ustawowa będzie znacznie większa - mówiła szefowa MRPiPS.

1 marca wzrosły kwoty najniższych świadczeń wypłacanych przez Zakład Ubezpieczeń Społecznych - emerytury, renty z tytułu całkowitej niezdolności do pracy i renty rodzinnej wyniosą 1 tys. zł brutto, a renty z tytułu częściowej niezdolności do pracy - 750 zł.

Tegoroczna waloryzacja świadczeń polegała na podwyższeniu kwoty świadczenia obecnie przysługującej emerytowi lub renciście o wskaźnik waloryzacji - 100,44 proc. Podwyżka nie mogła być jednak niższa niż 10 zł - w przypadku emerytur, emerytur pomostowych, nauczycielskich świadczeń kompensacyjnych, rent z tytułu całkowitej niezdolności do pracy oraz rent rodzinnych a 7,50 zł - w przypadku rent z tytułu częściowej niezdolności do pracy i 5 zł - w przypadku emerytur częściowych.

Świadczenie przedemerytalne wynosi od 1 marca - 1040 zł. Zmienione zostały też kwoty dodatków do świadczeń emerytalno-rentowych: dodatek pielęgnacyjny, za tajne nauczanie i dodatek kombatancki wynosi 209,59 zł, dodatek pielęgnacyjny dla inwalidy wojennego całkowicie niezdolnego do pracy i samodzielnej egzystencji - 314,39 zł, dodatek dla sieroty zupełnej - 393,93 zł, dodatek kompensacyjny - 31,44 zł.

Kwota bazowa do obliczania emerytur od 1 marca 2017 r. wynosi 3 tys. 536 zł i 87 gr.

Wybrane dla Ciebie
Mamy dwóch nowych lottomilionerów. Zarobili po kilkanaście milionów
Mamy dwóch nowych lottomilionerów. Zarobili po kilkanaście milionów
Personel sprzątający szpitala stracił dodatki. "Straszą zwolnieniami"
Personel sprzątający szpitala stracił dodatki. "Straszą zwolnieniami"
Skarbówka sprzedaje auta. Do wzięcia popularny Ford za 4 tys. zł
Skarbówka sprzedaje auta. Do wzięcia popularny Ford za 4 tys. zł
Nachodzą domowników i "kontrolują" panele. Urząd wydał komunikat
Nachodzą domowników i "kontrolują" panele. Urząd wydał komunikat
Ile trzeba zarabiać, by być bogatym w Polsce? Oto kwoty
Ile trzeba zarabiać, by być bogatym w Polsce? Oto kwoty
Powiesili kartki we włoskich kawiarniach. Dają klientom 15 minut
Powiesili kartki we włoskich kawiarniach. Dają klientom 15 minut
Okradała sąsiadkę miesiącami. Metodą "na salami" zabrała 19 tys. zł
Okradała sąsiadkę miesiącami. Metodą "na salami" zabrała 19 tys. zł
Wygrał w Eurojackpot ponad 54 mln euro. Oto gdzie kupił los
Wygrał w Eurojackpot ponad 54 mln euro. Oto gdzie kupił los
Kalendarz adwentowy z energetykami od Red Bulla. W sieci zawrzało
Kalendarz adwentowy z energetykami od Red Bulla. W sieci zawrzało
Choinki w marketach za 50 zł. Tak można się naciąć
Choinki w marketach za 50 zł. Tak można się naciąć
Nie chcą wyprowadzać się od rodziców. Ale czy to problem? [OPINIA]
Nie chcą wyprowadzać się od rodziców. Ale czy to problem? [OPINIA]
Biedronka zmienia godziny otwarcia. Ważny komunikat dla klientów
Biedronka zmienia godziny otwarcia. Ważny komunikat dla klientów