Dyrektor i wicedyrektor banku IOR zrezygnowali ze stanowisk

Dyrektor generalny banku watykańskiego IOR Paolo Cipriani i jego zastępca Massimo Tulli złożyli w poniedziałek rezygnacje w trzy dni po zatrzymaniu w ramach śledztwa ws. tego banku prałata Nunzio Scarano, księgowego w administracji finansowej Watykanu.

Obraz
Źródło zdjęć: © AFP

Jak podał Watykan, Cipriani i Tulli zrezygnowali "w najlepszym interesie Instytutu Dzieł Religijnych (IOR) i Stolicy Apostolskiej", a dymisja została przyjęta przez komisję kardynałów.

Obowiązki dyrektora generalnego przejmie tymczasowo prezes IOR Ernst von Freyberg. Rolando Marraci został mianowany p. o. zastępcy dyrektora generalnego, a Antonio Monteresiemu powierzono w banku funkcję kierowania sprawami ocen ryzyka. Jednocześnie rozpoczęto już postępowanie konkursowe.

Dyrektorzy wręczyli swe rezygnacje trzy dni po aresztowaniu w Rzymie prałata Scarano oraz funkcjonariusza włoskich tajnych służb Giovanniego Zito i pośrednika finansowego Giovanniego Carenzio.

Według włoskich mediów śledztwo, które doprowadziło do aresztowań, koncentrowało się na próbie nielegalnego wwiezienia do Włoch ze Szwajcarii 20 milionów euro.

Duchowny został zawieszony w obowiązkach już kilka tygodni temu, gdy został objęty innym śledztwem wymiaru sprawiedliwości w swym rodzinnym mieście, Salerno. W ramach tego dochodzenia został oskarżony o pobieranie z konta watykańskiego banku małych sum pieniędzy na łączną kwotę 600 tys. euro. Te pieniądze dawał znajomym, którzy wystawiali mu następnie czeki, deponowane przez duchownego w banku w celu spłacenia hipoteki - informuje agencja Reutera.

Instytut Dzieł Religijnych był wielokrotnie krytykowany za niejasne interesy i zatajanie danych o posiadaczach kont.

Trzej podejrzani zostali aresztowani w ramach szerszego śledztwa w sprawie prania pieniędzy, wszczętego we wrześniu 2010 roku, którym objęci byli ówczesny prezes IOR Ettore Gotti Tedeschi i Cipriani. Śledztwo doprowadziło m.in. do zwolnienia Tedeschiego, którego zastąpił w lutym Von Freyberg.

W środę Watykan poinformował, że papież Franciszek powołał specjalną komisję, która zbada działalność banku IOR, by "zapewnić lepsze zharmonizowanie jego działań z misją Kościoła". Komisja będzie miała wgląd we wszystkie dokumenty i dane.

W maju IOR rozpoczął wprowadzanie polityki jawności. Nowy prezes zapowiedział, że do końca roku IOR otworzy swoją stronę internetową, na której będzie publikował dostępne po raz pierwszy dokumenty dotyczące jego działalności, w tym sprawozdania finansowe. Von Freyberg ogłosił również, że bank będzie miał zapewnione doradztwo jednej z prestiżowych międzynarodowych instytucji certyfikujących. (PAP)

Źródło artykułu:
Wybrane dla Ciebie
Personel sprzątający szpitala stracił dodatki. "Straszą zwolnieniami"
Personel sprzątający szpitala stracił dodatki. "Straszą zwolnieniami"
Skarbówka sprzedaje auta. Do wzięcia popularny Ford za 4 tys. zł
Skarbówka sprzedaje auta. Do wzięcia popularny Ford za 4 tys. zł
Nachodzą domowników i "kontrolują" panele. Urząd wydał komunikat
Nachodzą domowników i "kontrolują" panele. Urząd wydał komunikat
Ile trzeba zarabiać, by być bogatym w Polsce? Oto kwoty
Ile trzeba zarabiać, by być bogatym w Polsce? Oto kwoty
Powiesili kartki we włoskich kawiarniach. Dają klientom 15 minut
Powiesili kartki we włoskich kawiarniach. Dają klientom 15 minut
Okradała sąsiadkę miesiącami. Metodą "na salami" zabrała 19 tys. zł
Okradała sąsiadkę miesiącami. Metodą "na salami" zabrała 19 tys. zł
Wygrał w Eurojackpot ponad 54 mln euro. Oto gdzie kupił los
Wygrał w Eurojackpot ponad 54 mln euro. Oto gdzie kupił los
Kalendarz adwentowy z energetykami od Red Bulla. W sieci zawrzało
Kalendarz adwentowy z energetykami od Red Bulla. W sieci zawrzało
Choinki w marketach za 50 zł. Tak można się naciąć
Choinki w marketach za 50 zł. Tak można się naciąć
Biedronka zmienia godziny otwarcia. Ważny komunikat dla klientów
Biedronka zmienia godziny otwarcia. Ważny komunikat dla klientów
Kurierzy DPD oburzeni. Chodzi o pracę w Wigilię
Kurierzy DPD oburzeni. Chodzi o pracę w Wigilię
Boom na nieruchomości w Hiszpanii. Polacy otarli się o rekord
Boom na nieruchomości w Hiszpanii. Polacy otarli się o rekord