Trwa ładowanie...

Dziecko z okładki przegrało w sądzie. Zarzucał Nirvanie wykorzystywanie seksualne

Spencer Elden to słynne dziecko z okładki "Nevermind", albumu zespołu Nirvana. Niemal 30 lat po ukazaniu się krążka chłopak zarzucił zespołowi komercyjne wykorzystywanie seksualne. Sąd zdecydował się oddalić pozew.

Fotografia trafiła na okładkę albumu "Nevermind" Nirvany z 1991 roku.Fotografia trafiła na okładkę albumu "Nevermind" Nirvany z 1991 roku.Źródło: Materiały prasowe, fot: materiały prasowe
d4et6u7
d4et6u7

Roszczenia po latach

Dziecko w basenie, banknot założony na żyłkę i 30 lat historii muzyki. Okładka kultowego albumu "Nevermind" do dziś wywołuje gorące emocje, które dodatkowo podgrzał sam fotografowany, dziś 30-letni Spencer Elden.

W sierpniu ubiegłego roku Elden za pośrednictwem prawników złożył pozew do sądu przeciwko żyjącym członkom Nirvany oraz ich spadkobiercom, a także przeciw fotografowi Kirkowi Weddle'owi. W pozwie zostało zaznaczone, że zdjęcie wywołało u niego "skrajne i trwałe cierpienie emocjonalne" oraz utratę zarobków i "radości z życia".

Chodziło o zdjęcie autorstwa Kirka Weddle'a, na którym Elden miał zaledwie cztery miesiące. Słynna okładka to - jego zdaniem - komercyjne wykorzystywanie seksualne oraz rozpowszechnianie pornografii dziecięcej

Pytanie o Matę. Zobacz reakcję polityka PiS

Mężczyzna domagał się odszkodowania w wysokości co najmniej 150 tysięcy dolarów od każdego z 15 oskarżonych, w tym żyjących członków zespołu Dave'a Grohla (perkusista) i Krista Novoselica (basista), zarządcy majątku Kurta Cobaina, wdowie po nim - Courtney Love, oraz od fotografa Kirka Weddle'a.

d4et6u7

W uzasadnieniu czytamy, że na zdjęciach widnieje "intymna część ciała Spencera", a sama fotografia "w sposób lubieżny" pokazują jego genitalia. Zgodnie z prawem w USA zdjęcia niemowląt, które nie mają charakteru seksualnego, nie są uznawane za pornografię dziecięcą.

"Nirvana baby"

We wniosku broniących zwrócono uwagę, że zarzuty stawiane przez Eldena są "niepoważne". Prawnicy ocenili jednocześnie, że osoby posiadające kopię albumu "zgodnie z teorią Eldena miałyby być uznane winnymi posiadania pornografii dziecięcej". Argumentowano również, że przez lata pozywający czerpał "przyjemność" z bycia "Nirvana baby".

Prawnicy broniący pozwanych kontrowali, że niezależnie od meritum sprawy ewentualne roszczenia Eldena wygasły w 2011 roku i sprawa i tak jest przedawniona.

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
d4et6u7
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Komentarze

Trwa ładowanie
.
.
.
d4et6u7