Emerytura później popłaca

Każdy dodatkowy rok pracy podnosi wysokość emerytury. Aktywność
zawodowa tylko dwa lata dłuższa oznacza wzrost świadczeń aż o 20 proc.

Obraz

Każdy dodatkowy rok pracy podnosi wysokość emerytury. Aktywność zawodowa tylko dwa lata dłuższa oznacza wzrost świadczeń aż o 20 proc. - informuje "Rzeczpospolita", powołując się na wyliczenia Instytut Badań Strukturalnych (IBS).

Co więcej, - jak wynika z danych IBS - na reformie wydłużającej wiek emerytalny zyskuje każdy rocznik, który będzie dłużej pracował, a nie tylko ci, którzy będą aktywni zdecydowanie dłużej.

"Wysokość emerytury zależy od tego, jak długo oszczędzamy i jak długo ją pobieramy. Dzięki podniesieniu wieku wydłuża się okres oszczędzania i skraca czas pobierania świadczenia. Daje to podwójny efekt" - wyjaśnia b. wiceminister pracy dr Agnieszka Chłoń-Domińczak z SGH.

Jak wylicza główny ekonomista IBS Piotr Lewandowski, kobieta urodzona w 1956 r., która przejdzie na emeryturę rok później, będzie mieć świadczenie wyższe o 10 proc. - zamiast 1,2 tys. zł dostanie 1362 zł. Z kolei obecna 49-latka (urodzona w 1963 r.) odejdzie z rynku pracy w 2026 r. i dostanie 1870 zł, tj. o 500 zł więcej, niż gdyby zakończyła aktywność zawodową w 2023 r. "Świadczenie takiej osoby rośnie o 30 proc. Zyskują już pierwsze roczniki, które obejmie reforma" - podkreśla.

Największe różnice dotyczą osób, które będą pracować zdecydowanie dłużej. Wysokość świadczeń kobiet urodzonych w 1973 r. (jako pierwsze będą pracować do 67. roku życia) jest wyższa o dwie trzecie (3,4 tys. zł zamiast ok. 1,9 tys. zł), niż gdyby miały pracować do 60. roku życia.

Na zmianie zyskują też mężczyźni. "Mężczyzna z rocznika 1951, który będzie pracował o rok dłużej, uzyskuje stopę zastąpienia, czyli relację pierwszej emerytury do ostatniej pensji, wyższą o 10 proc. W przypadku panów urodzonych w latach 1954-1955, którzy będą pracować o mniej więcej 2 lata dłużej, stopa ta rośnie o 15 proc. To także niebagatelny efekt" - zaznacza Lewandowski.

Wybrane dla Ciebie

Sezon grzewczy w Krakowie z problemami. "Mamy natłok zgłoszeń"
Sezon grzewczy w Krakowie z problemami. "Mamy natłok zgłoszeń"
Primark otworzy nowy sklep w Polsce. Szuka pracowników. Jakie zarobki?
Primark otworzy nowy sklep w Polsce. Szuka pracowników. Jakie zarobki?
Papierosy spadały z nieba na Podlasiu. Zatrzymani Białorusini i Polacy
Papierosy spadały z nieba na Podlasiu. Zatrzymani Białorusini i Polacy
Trwają kontrole na wsiach. Co sprawdzają inspektorzy?
Trwają kontrole na wsiach. Co sprawdzają inspektorzy?
Ukradła kwiaty warte 55 tys. zł. Tak się tłumaczy
Ukradła kwiaty warte 55 tys. zł. Tak się tłumaczy
Linia lotnicza się zamyka. Woziła Polaków do turystycznego raju
Linia lotnicza się zamyka. Woziła Polaków do turystycznego raju
Obiad w Warszawie za 19 złotych. Tania stołówka rusza 1 października
Obiad w Warszawie za 19 złotych. Tania stołówka rusza 1 października
Miał 18 mieszkań na wynajem. Teraz się ich pozbywa. Podał powody
Miał 18 mieszkań na wynajem. Teraz się ich pozbywa. Podał powody
Spór o zabytkową willę w Zakopanem. "Czujemy się szykanowani"
Spór o zabytkową willę w Zakopanem. "Czujemy się szykanowani"
Mówi o rozwodzie z polską polityką. A jaki majątek posiada Hołownia?
Mówi o rozwodzie z polską polityką. A jaki majątek posiada Hołownia?
Zbigniew Ziobro zatrzymany. Oto jego oświadczenie majątkowe
Zbigniew Ziobro zatrzymany. Oto jego oświadczenie majątkowe
Zabronione na balkonie. Kary za szkody sięgają tysięcy złotych
Zabronione na balkonie. Kary za szkody sięgają tysięcy złotych