Emerytury będą głodowe
Zła wiadomość dla emerytów. Nie sprawdziły się optymistyczne prognozy rządu dotyczące wysokości podwyżek
Świadczenia wzrosną nie o planowane w budżecie 4,4 proc., a o 4,1 proc. Jest jeszcze jedna informacja, która nie ucieszy najbiedniejszych. W 2013 roku emerytury będą znów waloryzowane w sposób procentowy.
To oznacza, że najwięcej zyskają ci, którzy mają najwyższe emerytury. To w wielu przypadkach tzw. emeryci mundurowi – wysoko postawieni milicjanci czy esbecy, ktorzy prawa emerytalne wypracowali jeszcze w PRL-u. Najsłabiej sytuowani dostaną ledwie ok. 30 złotych więcej co miesiąc.
Gdy rok temu emerytury waloryzowane były w sposób kwotowy, każdy emeryt – bez względu na wysokość świadczenia – dostał 57 złotych podwyżki. Obecne podwyżki nie zrekompensują nawet ogromnej liczby podwyżek – podatków lokalnych, cen jedzenia, opłat za wodę czy wywóz śmieci.
W dzisiejszym wydaniu Faktu polecamy również: Nie łam przepisów, nie dopłacaj Rostowskiemu