Emerytury i renty będą wypłacane

W ostatnich dniach pojawiło się wiele informacji, że na skutek przeszacowania założeń budżetowych na rok 2009, środków na emerytury i renty może braknąć. Wydaje się to mało realne.

Obraz
Źródło zdjęć: © Jupiterimages

Z taką sytuacją nie mieliśmy do czynienia nawet w czasie hiperinflacji przypadającej na lata 1990-1992. Fundusz Ubezpieczeń Społecznych (FUS) zapewniający środki konieczne na te świadczenia jest w 100 proc. gwarantowany przez skarb państwa.
Na wysokość środków na ubezpieczenia społeczne wpływ mają czynniki, które można nazwać gospodarczymi. Należą do nich:

- Poziom zatrudnienia. To pracujący opłacają składki, zarówno dla siebie jak i dla obecnych emerytów i rencistów. Tak działa obowiązujący u nas model solidarnościowy. Zatem skoro bezrobocie wzrasta, to maleje ilość pieniędzy przelewanych na FUS. W tym czynniku można upatrywać fali obaw o świadczenia.

- Dynamika wzrostu płac. W aktualnej sytuacji tempo wzrostu naszych wynagrodzeń nieco zwolni. Obniżą się tym sposobem odpisy na Fundusz, lecz jednocześnie spowolnienie wzrostu płac obniży koszty pracy. Utrzymanie wzrostu płac na poziomie sprzed zachwiania gospodarki spowodowałoby znaczący wzrost bezrobocia. Zatem to planowane obniżenie jest pożyteczne.

- Wskaźnik waloryzacji świadczeń. Oznacza on de facto wzrost wydatków funduszu. Na każdy rok określana jest wysokość waloryzacji odnoszonej do poziomu płac. Skoro płace zwolnią tempo wzrostu, świadczenia też nie będą tak dynamicznie rosły. Są to bowiem naczynia powiązane.

Jeżeli pozyskiwanych przez Fundusz pieniędzy z gospodarki nie wystarcza, wówczas uruchamiane są środki, które można nazwać pozagospodarczymi. Należą do nich: dotacja uzupełniająca, której udziela rząd z naszych podatków, oraz prowadzona przez Zakład Ubezpieczeń Społecznych akcja kredytowa.

Skąd ten niepokój? W dobie ogólnego strachu powodowanego sytuacją gospodarki i doniesieniami o falach bezrobocia, emeryci zaczynają się obawiać o wysokość swoich świadczeń. Tymczasem zła sytuacja gospodarki może jedynie zmienić proporcje między środkami pochodzącymi od pracowników a środkami, jakie ZUS uzyska jedną z omawianych metod pozagospodarczych. Jedno jest pewne, pieniędzy na renty i emerytury nie braknie.

Szymon Sikorski
POLSKA Gazeta Krakowska

Wybrane dla Ciebie

Gdzie wyrzucić opakowanie po mięsie? Niektórzy robią to źle
Gdzie wyrzucić opakowanie po mięsie? Niektórzy robią to źle
Co zrobić z pieniędzmi na wypadek wojny? Oto złote rady eksperta
Co zrobić z pieniędzmi na wypadek wojny? Oto złote rady eksperta
Popularna przyprawa może być groźna dla zdrowia. UE potwierdza
Popularna przyprawa może być groźna dla zdrowia. UE potwierdza
Nie każdy senior o tym wie. To umożliwia legitymacja emeryta
Nie każdy senior o tym wie. To umożliwia legitymacja emeryta
Ile trzeba zarabiać na 5 tys. zł emerytury? Mamy wyliczenia
Ile trzeba zarabiać na 5 tys. zł emerytury? Mamy wyliczenia
Szukają Polaków do pracy. W przeliczeniu płacą 4 tys. zł tygodniowo
Szukają Polaków do pracy. W przeliczeniu płacą 4 tys. zł tygodniowo
Praca do 70 roku życia. Duża zmiana w tej grupie zawodowej
Praca do 70 roku życia. Duża zmiana w tej grupie zawodowej
Dwa przelewy od ZUS w październiku. Oto szczegóły
Dwa przelewy od ZUS w październiku. Oto szczegóły
Od środy zakupy będą droższe. Wchodzi w życie nowa opłata
Od środy zakupy będą droższe. Wchodzi w życie nowa opłata
Gwiazdor nie chce zostawić dzieciom swojej fortuny. Oto dlaczego
Gwiazdor nie chce zostawić dzieciom swojej fortuny. Oto dlaczego
"Niech cała Polska wie". Zmierzyliśmy głośność wiatraków
"Niech cała Polska wie". Zmierzyliśmy głośność wiatraków
Austriacki inwestor powiedział: pas. Teraz polska fabryka zbiera pieniądze na wykup
Austriacki inwestor powiedział: pas. Teraz polska fabryka zbiera pieniądze na wykup