Trwa ładowanie...
renta
11-02-2009 07:59

Emerytury i renty będą wypłacane

W ostatnich dniach pojawiło się wiele informacji, że na skutek przeszacowania założeń budżetowych na rok 2009, środków na emerytury i renty może braknąć. Wydaje się to mało realne.

Emerytury i renty będą wypłacaneŹródło: Jupiterimages
d2l3o8e
d2l3o8e

Z taką sytuacją nie mieliśmy do czynienia nawet w czasie hiperinflacji przypadającej na lata 1990-1992. Fundusz Ubezpieczeń Społecznych (FUS) zapewniający środki konieczne na te świadczenia jest w 100 proc. gwarantowany przez skarb państwa.
Na wysokość środków na ubezpieczenia społeczne wpływ mają czynniki, które można nazwać gospodarczymi. Należą do nich:

- Poziom zatrudnienia. To pracujący opłacają składki, zarówno dla siebie jak i dla obecnych emerytów i rencistów. Tak działa obowiązujący u nas model solidarnościowy. Zatem skoro bezrobocie wzrasta, to maleje ilość pieniędzy przelewanych na FUS. W tym czynniku można upatrywać fali obaw o świadczenia.

- Dynamika wzrostu płac. W aktualnej sytuacji tempo wzrostu naszych wynagrodzeń nieco zwolni. Obniżą się tym sposobem odpisy na Fundusz, lecz jednocześnie spowolnienie wzrostu płac obniży koszty pracy. Utrzymanie wzrostu płac na poziomie sprzed zachwiania gospodarki spowodowałoby znaczący wzrost bezrobocia. Zatem to planowane obniżenie jest pożyteczne.

- Wskaźnik waloryzacji świadczeń. Oznacza on de facto wzrost wydatków funduszu. Na każdy rok określana jest wysokość waloryzacji odnoszonej do poziomu płac. Skoro płace zwolnią tempo wzrostu, świadczenia też nie będą tak dynamicznie rosły. Są to bowiem naczynia powiązane.

d2l3o8e

Jeżeli pozyskiwanych przez Fundusz pieniędzy z gospodarki nie wystarcza, wówczas uruchamiane są środki, które można nazwać pozagospodarczymi. Należą do nich: dotacja uzupełniająca, której udziela rząd z naszych podatków, oraz prowadzona przez Zakład Ubezpieczeń Społecznych akcja kredytowa.

Skąd ten niepokój? W dobie ogólnego strachu powodowanego sytuacją gospodarki i doniesieniami o falach bezrobocia, emeryci zaczynają się obawiać o wysokość swoich świadczeń. Tymczasem zła sytuacja gospodarki może jedynie zmienić proporcje między środkami pochodzącymi od pracowników a środkami, jakie ZUS uzyska jedną z omawianych metod pozagospodarczych. Jedno jest pewne, pieniędzy na renty i emerytury nie braknie.

Szymon Sikorski
POLSKA Gazeta Krakowska

d2l3o8e
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Komentarze

Trwa ładowanie
.
.
.
d2l3o8e