Emigranci ślą miliardy
Do naszego kraju płyną olbrzymie pieniądze od polskich emigrantów. W ubiegłym roku wysłali oni 4,2 mld euro - wynika z danych NBP, do których dotarł "Dziennik Gazeta Prawna”. Ten rok może być jeszcze lepszy.
04.04.2011 | aktual.: 04.04.2011 09:41
Gazeta wyjaśnia, że kluczowe są otwarcie niemieckiego rynku pracy, poprawa koniunktury na Zachodzie i coraz lepsza sytuacja na tamtejszych rynkach pracy. W efekcie zagraniczne przelewy do rodzin w Polsce mogą pobić rekord z 2007 roku. Wtedy z zagranicy przesłano do kraju 5,2 mld euro.
Za niespełna miesiąc otworzy się rynek pracy za Odrą. Fala emigracji, jaka ruszy z Polski, może sięgnąć pół miliona osób. Jeśli sprawdzi się ta prognoza, liczba pracujących tam rodaków będzie dwa razy większa niż dotychczas. - pisze "Dziennik Gazeta Prawna". Osiągnie 800 tys. osób i może podwoić napływ pieniędzy. Jak wyliczył dla gazety NBP, Polacy pracujący w Niemczech wysłali w 2010 r. do kraju 1,15 mld euro. To prawie 100 mln euro miesięcznie.
Polacy podejmujący w Niemczech pracę na przełomie maja i czerwca do końca roku mogą przysłać 700 - 800 mln euro więcej niż przed rokiem. Łącznie to prawie 2 mld euro z samych Niemiec.
Dziennik wyjaśnia, że na wyższy transfer wpłynie poprawiająca się na Zachodzie koniunktura: przyspiesza wzrost PKB, poprawia się sytuacja na rynku pracy. Eurostat podał właśnie, że bezrobocie w krajach Eurolandu znów jest jednocyfrowe i wynosi 9,9 proc. W Niemczech osiągnęło rekordowo niski poziom 6,3 proc. Sytuacja poprawia się też w W. Brytanii i Irlandii, gdzie jest najwięcej Polaków.