Francja będzie następna? Rzecznik dementuje

Rząd francuski uważa, że „nie ma żadnej niepewności ani ryzyka”, jeżeli chodzi o wypłacalność Francji. Rzecznik rządu zareagował na spekulacje niektórych mediów, że Francja może być następnym krajem, któremu grozi kryzys budżetowy.

Francja będzie następna? Rzecznik dementuje
Źródło zdjęć: © Jupiterimages

François Baroin, który jest równocześnie ministrem budżetu i rzecznikiem prasowym rządu, starał się zareagować w bardzo stanowczy sposób podczas konferencji prasowej na pogłoski dotyczące możliwych trudności z wypłacalnością Francji. Rzecznik podkreślił, że Francja jest bardzo solidnym dłużnikiem.

- Podstawowe parametry naszej gospodarki są bardzo mocne. Nasza gospodarka jest zróżnicowana w przeciwieństwie do wielu innych krajów. Mamy wykwalifikowaną siłę roboczą. Mamy jeden z najsolidniejszych na świecie systemów bankowych, a także jedną z najwyższych w Unii stóp oszczędności obywateli, na poziomie 17 procent.

François Baroin mówił również o „nienaruszalnych celach” rządu odnośnie redukcji deficytu budżetowego. W roku 2013 ma on spaść do 3 procent PKB.

Według pogłosek, Francja miała być umieszczona "pod obserwacją" agencji ratingowej Standard & Poor's.

Wybrane dla Ciebie

Komentarze (0)