Funkcjonariuszka z pejczem biegała po ośrodku
ubrana w obcisły, czarny strój i policyjną czapkę funkcjonariuszka biega po korytarzach koszar z pejczem i różowymi kajdankami.
Wydział kontroli łódzkiej Komendy Wojewódzkiej Policji zbada sprawę zachowań kursantów w Ośrodku Szkolenia Policji w Sieradzu (Łódzkie). Zdecydowano tak po opublikowaniu w lokalnej prasie zdjęć z filmu nakręconego prawdopodobnie w ośrodku. Na zdjęciach ubrana w obcisły, czarny strój i policyjną czapkę funkcjonariuszka biega po korytarzach koszar z pejczem i różowymi kajdankami.
Kadry z filmu opublikował w piątek "Express Ilustrowany". Według gazety funkcjonariuszka na filmie zachęca także swoich kolegów do "erotycznych igraszek". Informatorzy gazety opowiadają także, że "nie takie imprezy się tam odbywają", a nocą rzadko kiedy ktoś sprawdza, co robią kursanci.
Jak powiedziała Mirosława Kraszewska z biura prasowego KWP w Łodzi, sprawą zajął się wydział kontroli łódzkiej komendy wojewódzkiej, do której należy sieradzki ośrodek. Szkolą się w nim zarówno łódzcy policjanci, jak i funkcjonariusze z całego kraju.
Według Kraszewskiej do kierownictwa ośrodka, jak i komendy wojewódzkiej nie napłynęły żadne informacje o tego typu zachowaniach kursantów. Dodała, że sprawdzane będzie, czy film faktycznie powstał w tym ośrodku, a jeżeli tak, to kiedy został nakręcony.
"Po publikacji prasowej wydział kontroli zajął się tą sprawą. Będzie ustalał ewentualnie, kiedy do takich zdarzeń doszło i czy doszło do naruszenia etyki zawodowej. Nam jako policjantom zależy, żeby w policji nie dochodziło do naruszania prawa czy etyki wśród funkcjonariuszy" - dodała Kraszewska. Zapowiedziała, że KWP zwróci się do gazety z prośbą o udostępnienie filmu.
