Grupowe zwolnienia w Krakowie. Pracę tracą setki osób
W pierwszych trzech tygodniach października Urząd Pracy w Krakowie został powiadomiony o zamiarze przeprowadzenia zwolnień grupowych, w ramach których zatrudnienie straci prawie 300 pracowników. Połowa z nich dotyczy call center i branży IT.
Kraków jest jednym z miast, w których sektor prywatny dokonuje najwięcej zwolnień grupowych. Jak pisaliśmy w WP Finanse, od stycznia do 24 września 2025 roku aż 27 firm w Krakowie zgłosiło zamiar zwolnienia ponad 3,9 tys. pracowników.
Dla porównania, w całym 2024 roku planowane redukcje obejmowały około 2,7 tys. osób. Ubiegłoroczny wynik został przebity już w lipcu tego roku.
Wysłał towar do Portugalii i zaliczył wtopę. Klient żąda 6 tys. euro
Jak się okazuje, zwolnienia trwają dalej. Gazeta Krakowska zapytała Grodzki Urząd Pracy o statystyki dotyczące okresu 1-24 października 2025 r. UP powiadomił serwis, że wpłynęły do niego zgłoszenia od trzech kolejnych firm z branży centrów telefonicznych, produkcji wyposażenia elektrycznego i elektronicznego do pojazdów silnikowych oraz przetwarzania danych, hostingu i pokrewnych usługi IT. Łącznie zatrudnienie ma stracić do 292 osób.
Najbardziej zagrożone branże
Najbardziej dotkniętą branżą jest IT. Dużych redukcji doświadcza również sektor księgowości, doradztwa podatkowego oraz obsługi klienta.
Głównymi powodami tej sytuacji są automatyzacja procesów, dynamiczny rozwój sztucznej inteligencji oraz przenoszenie działań do krajów z niższymi kosztami pracy. Choć niektóre miejsca pracy znikają, technologia jednocześnie stwarza nowe szanse takim jak rozwój nowoczesnych rynków czy dynamiczna adaptacja firm.
Prof. Justyna Bugaj z Uniwersytetu Ekonomicznego w Krakowie zauważyła, że rosnące zapotrzebowanie na umiejętności miękkie i zdolności interpersonalne ukazuje się jako bezpośredni wynik tych przemian. Zdaniem ekspertów, to właśnie kompetencje związane z kontaktem między ludźmi stają się kluczowymi walorami w dobie technologicznych zmian.