Kibiców na Euro 2012 powinny zawieźć pociągi
Wprowadzenie jednego biletu na nieograniczoną liczbę przejazdów pociągami w czasie Euro 2012 - postulują wielkopolscy liderzy list PiS do Sejmu w Pile i Poznaniu, Paweł Szałamacha i Tadeusz Dziuba. Ich zdaniem, w czasie turnieju kibice powinni poruszać się po Polsce pociągami.
W opinii obu kandydatów, odpowiednio zorganizowany transport kolejowy mógłby odciążyć zakorkowane w trakcie tego wydarzenia trasy drogowe łączące miasta-gospodarzy piłkarskich mistrzostw Europy.
- Uważamy, że jest już za późno, by rozwiązać ten problem w oparciu o transport drogowy, proponujemy postawić na transport kolejowy, tak jak zrobili to Niemcy podczas tamtejszych mistrzostw świata, wprowadzając zintegrowany bilet kolejowy kibica: jedną ofertę na wszystkie przejazdy za przyzwoitą cenę - powiedział we wtorek na konferencji prasowej Paweł Szałamacha.
Jak podkreślił, konieczne jest też zwiększenie liczby połączeń w okresie mistrzostw o co najmniej cztery pary pociągów dziennie pomiędzy miastami-gospodarzami. Jego zdaniem, ta oferta pozwoli na choć częściowe rozładowanie natłoku turystów w przyszłym roku.
Politycy przedstawili pomysł na zmniejszenie uciążliwości ruchu drogowego w polskich miejscowościach. Miałby w tym pomóc m.in. projekt wsparcia z budżetu państwa 25 proc. kosztów modernizacji ulic, polegających na budowie rond, tuneli pod torami kolejowymi, a także budowy i modernizacji linii tramwajowych.
Ich zdaniem, w aglomeracjach takich jak Poznań komunikacja publiczna powinna być w większej mierze oparta o transport szynowy. Twierdzą, że zachętą do przesiadania się z samochodów do środków komunikacji publicznej mogłaby być komunikacyjna ulga podatkowa: koszt biletu miesięcznego powinien obniżać podstawę PIT.
