Kłopotliwy list do Miedwiediewa opublikowany w prasie

Brytyjski dziennik "The Times" opublikował na swojej stronie internetowej fragmenty listu otwartego do prezydenta Dmitrija Miedwiediewa napisanego przez byłego szefa Jukosu Michaiła Chodorowskiego.

Kłopotliwy list do Miedwiediewa opublikowany w prasie
Źródło zdjęć: © AFP | Michaił Chodorkowski

01.02.2011 06:06

Fragmenty listu, opatrzone są komentarzami redakcyjnymi "The Times". W ocenie dziennika, list Chodorowskiego jest publicznym uderzeniem w Dmitrija Miedwiediewa, a zarazem stawia rosyjskiego prezydenta w kłopotliwej sytuacji.

Jak zauważają rosyjski media, w serwisie internetowym centrum prasowego Chodorowskiego, nie ma żadnej informacji o liście.

Chodorkowski w swoim liście pisze o konieczności odbudowy rosyjskiego systemu sądowniczego, w przeciwnym wypadku, według niego, Rosji grozi katastrofa. Były oligarcha, nie nawiązuje bezpośrednio do kontrowersyjnego wyroku skazującego go na 13,5 roku więzienia. Chodorkowski jest przekonany, że przebiegający w tej chwili proces rozpadu rosyjskiego sądownictwa, grozi całemu państwu fatalnymi konsekwencjami.

W otwartym liście do prezydenta skazany biznesmen wzywa Miedwiediewa do ograniczenia roli struktur siłowych w państwie. W jego ocenie, jeśli nie zostanie to zrobione, przepaść między władzą o społeczeństwem będzie się powiększać, a w konsekwencji Rosjanie nie będą mieli innego wyjścia, jak tylko bronić swoich praw na ulicy.

Jak pisze "The Times", Miedwiediew rozczarował rosyjskich liberałów, którzy mieli nadzieje, że zreformuje on autorytarny system sprawowania władzy stworzony przez byłego prezydenta, a aktualnego premiera Władimira Putina.

- Pogłębiający się nihilizm prawny, a szczególnie swobodna interpretacja kodeksu karnego przez organy sądownicze stanowi rażące naruszenie praw obywateli – pisze Chodorkowski.

Brytyjski dziennik ocenia, że list Chodorowskiego jest wyzwaniem rzuconym Miedwiediewowi, szczególnie gdy biznesmen pisze o dwóch kluczowych obietnicach niespełnionych przez prezydenta – modernizacji gospodarki i wprowadzeniu rządów prawa.

Jak zauważa rosyjski serwis News.ru, list Chodorowskiego może stać się uderzeniem w prezydenta, szczególnie w kontekście niedawnego wystąpienia Miedwiediewa na Światowym Forum Ekonomicznym Davos, podczas którego zachęcał potentatów światowego biznesu do inwestowania w rosyjską gospodarkę.

Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)