Kolejne dobre dane z gospodarki.
Sprzedaż detaliczna lepsza niż oczekiwano. Zamiast prognozowanych 3,2 proc., w listopadzie wyniosła ona 3,8 proc. Zgodnie z przewidywaniami stopa bezrobocia wyniosła 13,2 proc.
23.12.2013 | aktual.: 23.12.2013 11:34
Sprzedaż detaliczna lepsza niż oczekiwano. Zamiast prognozowanych 3,1 proc., w listopadzie wyniosła ona 3,8 proc. Zgodnie z przewidywaniami stopa bezrobocia wyniosła 13,2 proc.
Z ostatnich w tym roku opublikowanych danych GUS wynika, że coraz lepiej radzi sobie nasza gospodarka. Sprzedaż detaliczna w listopadzie wzrosła rok do roku o 3,8 proc. To wynik lepszy niż w październiku. Wtedy urosła ona o 3,2 proc. Miesiąc do miesiąc zanotowaliśmy spadek o 5,8 proc.
Dane o sprzedaży detalicznej są lepsze niż prognozowali analitycy, którzy sugerowali niewielki spadek dynamiki wzrostu do 3,1 proc.
- W ujęciu realnym dynamika sprzedaży przyspieszyła do 4,2 proc. r/r z 3,7 proc. r/r w październiku, co potwierdza, że ceny towarów spadają, a niska presja cenowa wspiera konsumpcję prywatną. Wzrosty sprzedaży miały szeroki zakres i jedynie sprzedaż paliw i pozostała sprzedaż miały ujemną roczną dynamikę - komentują dzisiejszy odczyt analitycy Banku Millennium.
Ekonomiści zwracają uwagę, że coraz lepiej radzi sobie branża motoryzacyjna. W listopadzie kupiono w Polsce aż 15 proc. więcej aut niż rok wcześniej.
- Wiąże się to prawdopodobnie z prywatnym eksportem do Niemiec. Największy przyrost zanotowała natomiast sprzedaż odzieży i obuwia, gdzie dynamika przyspieszyła do 18,9 proc. r/r. Szeroki zakres wzrostów sprzedaży, w tym w kategoriach dóbr trwałego użytku sugeruje. Iż odbudowa konsumpcji prywatnej ma fundamentalne podstawy, czemu sprzyja niska inflacja oraz poprawa sytuacji na rynku pracy - dodają.
Eksperci nie pomylili się w ocenie zmiany stopy bezrobocia. Ich zdaniem powinno ono wynieść w listopadzie 13,2 proc. To dokładnie tyle ile podał GUS. Oznacza to wzrost o 0,2 pkt proc.
- Większa niż przed rokiem była tez liczba ofert pracy zgłoszonych w urzędach, w szczególności z sektora prywatnego. Kolejne miesiące powinny przynieść wzrost bezrobocia, który jest typowy dla miesięcy zimowych, kiedy zatrzymane są prace wymagające dobrej pogody. W grudniu nie powinna ona jednak przekroczyć 13,7 proc. - podkreślają eksperci Banku Millennium.
Czytaj taże: Zobacz inne dane makro»
Kolejne sygnały krzepnięcia wzrostu
Bartosz Sawicki, analityk DM TMS Brokers
Sprzedaż detaliczna w listopadzie była o 3,8 proc. wyższa niż przed rokiem.
Podobnie jak w przypadku produkcji przemysłowej duża liczba dni wolnych w listopadzie nie obniżyła wartości wskaźnika. Zarówno nasze jaki i rynkowe prognozy zakładały jego niższą wartość. Dane potwierdzają nasze oczekiwania, że dynamika PKB w IV kwartale przekroczy 2,0 proc. (nasze szacunki wskazują na 2,2 proc.). Wysokiemu tempu wzrostu w IV kwartale sprzyja m.in. pogoda windująca produkcję przemysłową - wartość dodana tego sektora odpowiadała w poprzednim roku za około jedną piątą wzrostu PKB.
Stopa bezrobocia wzrosła w listopadzie z 13,0 do 13,2 proc. Wynika to jednak z czynników o charakterze typowo sezonowych. Złoty w obliczu publikacji pozostał stabilny. Kurs od rana porusza się w wąskim przedziale wokół 4,16.