Komorowski: nie chcę przyspieszać procedur powołania prezesa NBP
Marszałek Sejmu Bronisław Komorowski zapowiedział, że nie będzie chciał specjalnie przyspieszać procedur związanych z powołaniem prezesa NBP, jeżeli posiedzenie RPP będzie przebiegało "pomyślnie".
12.04.2010 | aktual.: 12.04.2010 15:00
W sobotniej katastrofie lotniczej pod Smoleńskiem zginął, oprócz prezydenta Lecha Kaczyńskiego i jego małżonki Marii, m.in. prezes NBP Sławomir Skrzypek.
Komorowski zwrócił w poniedziałek uwagę, że właśnie odbywa się posiedzenie Rady Polityki Pieniężnej, zwołane jeszcze przez prezesa Sławomira Skrzypka.
- Nie widzę w tej chwili powodu do jakiegoś szczególnego pośpiechu, chyba że posiedzenie tej rady nie przyniosłoby spodziewanych efektów w postaci decyzji koniecznych z punktu widzenia polityki finansowej państwa polskiego. Jeżeli wszystko dzisiaj będzie przebiegało pomyślnie, to nie będę chciał specjalnie przyspieszać procedur związanych z powołaniem nowego prezesa NBP - powiedział Komorowski.
Dodał, że ma nadzieję, iż uda się te decyzje przeprowadzić tak, żeby wszyscy czuli się spokojni i bezpieczni "z punktu widzenia naszych wspólnych polskich pieniędzy" i tego, co się z nimi będzie działo. - Po drugie, aby decyzja personalna była jak najmniej kontrowersyjna i najłatwiej przeprowadzona przez polski parlament w warunkach nadzwyczajnych - zastrzegł.
Zgodnie z ustawą o NBP, sześcioletnia kadencja prezesa banku centralnego wygasa m.in. z powodu jego śmierci. Wtedy zastępuje go wiceprezes - pierwszy zastępca. Prezes NBP jest powoływany i odwoływany przez Sejm na wniosek prezydenta RP. Obejmuje on obowiązki po złożeniu wobec Sejmu przysięgi.
Obecnie obowiązki prezesa NBP, po śmierci Sławomira Skrzypka, wykonuje pierwszy zastępca prezesa Piotr Wiesiołek. W poniedziałek w NBP rozpoczęło się posiedzenie Rady Polityki Pieniężnej. Rada ma na nim wybrać nowego prowadzącego posiedzenia Rady.
- Według regulaminu RPP, w trakcie nieobecności przewodniczącego RPP, Rada spośród swoich członków, w obecności co najmniej pięciu członków, w głosowaniu tajnym wybiera prowadzącego posiedzenia RPP. W poniedziałek wyłonimy prowadzącego najbliższe posiedzenie RPP - powiedziała Elżbieta Chojna-Duch z RPP. - Prezes Wiesiołek jest p.o. prezesem, nie przejmuje prerogatyw przewodniczącego RPP - dodała.
- Z pewnością nie będzie paraliżu prac RPP, gdyż harmonogram najbliższych posiedzeń jest już przyjęty i obowiązuje - dodała. - Prowadzący może być wybrany na jedno posiedzenie bądź na następne; ta sama osoba nie musi prowadzić wszystkich posiedzeń - powiedziała Chojna-Duch.
W sobotniej katastrofie samolotowej koło Smoleńska zginęło 96 osób, w tym prezydent Lech Kaczyński i jego małżonka Maria. Polska delegacja udawała się na obchody 70. rocznicy zbrodni katyńskiej.