Koniec darmowych worków na śmieci. Mieszkańcy będą musieli zapłacić

Serwis portalsamorzadowy.pl pisze o takiej zmianie na terenie gminy Miastko. Od lipca mieszkańcy nie będą mogli już oddawać śmieci w workach. Miejscowy Zakład Wodociągów i Kanalizacji poinformował, że właściciele gospodarstw domowych mają otrzymać pojemniki "w cenach konkurencyjnych". Gmina tłumaczy, że nie chce zarobić pieniędzy, a tylko uprościć życie mieszkańcom.

Worki na pojemniki zamierza również zamienić gmina Lubań. Kontenery będą wyposażone w nadajniki radiowe, które umożliwią monitorowanie odbioru śmieci.

Wyposażenie nieruchomości w kontenery do zbierania odpadów jest co do zasady obowiązkiem gospodarstwa domowego. Gmina może jednak przejąć te koszty. Serwis wskazuje, że praktykowany jest również model mieszany, w którym samorząd płaci za pojemniki do zbiórki selektywnej, a koszt kontenerów na odpady nienadające się do segregacji pokrywa mieszkaniec.

Eksperci tłumaczą, że zbiórka odpadów z kontenerów jest bardziej ekologiczna. Przykład? Worki, w które pakowane jest szkło, rozrywają się w trakcie transportu, sprawiają, że potłuczone butelki mieszają się z kawałkami plastiku. Te ostatnie są później bardzo trudne do usunięcia.

W zabudowie wielorodzinnej wystarczy, że jedna osoba nie wywiązuje się z obowiązku segregowania odpadów, by kara została nałożona na całą wspólnotę. Naczelny Sąd Administracyjny uznał, że nawet jedno naruszenie jest podstawą do podniesienia opłat za wywóz śmieci.

Taka zbiorowa odpowiedzialność została zastosowana m.in. na osiedlu w Zambrowie w województwie podlaskim. Jak pisaliśmy w WP Finanse w ubiegłym roku stawki poszły w górę z 30 zł od osoby i 100 zł od gospodarstwa domowego do odpowiednio 60 i 200 zł.

Za brak segregacji mieszkańcy muszą liczyć się z podwyższeniem opłat za wywóz śmieci od 200 proc. do 400 proc. Zazwyczaj oznacza to podniesienie opłaty od kilkudziesięciu złotych do ponad 100 zł w skali miesiąca.