Koniec GMO w płatkach Cheerios
Amerykańskie media donoszą, że koncern General Mills rezygnuje ze stosowania GMO w płatkach Cheerios. Zapytaliśmy producenta, co z polską wersją popularnego produktu.
07.01.2014 | aktual.: 09.01.2014 08:36
Firma zapewnia, że powodem rezygnacji ze skrobi kukurydzianej i cukru uzyskanych z roślin zmodyfikowanych genetycznie nie były względy bezpieczeństwa. Firma zareagowała na rosnący opór wobec takich składników i wyszła naprzeciw oczekiwaniom klientów.
Prosty zabieg
"To pierwszy przypadek, gdy ruch anty-GMO odniósł poważne zwycięstwo na rynku powszechnie używanych produktów" - ocenia Karin Klein z "Los Angeles Times".
Rezygnacja z produktów GMO w składzie Cheerios była stosunkowo prosta, ponieważ podstawowy składnik płatków - owies - nie był modyfikowany genetycznie.
Jak czytamy "Los Angeles Times", amerykańscy rodzice często wprowadzają Cheerios do diety małych dzieci jako jeden z pierwszych produktów. Nic dziwnego, że najmniejsze podejrzenia na temat ewentualnego wpływu organizmów GMO na zdrowie mogą skłonić do rezygnacji z zakupu tego typu płatków.
Polskie Cheerios z polskiego zboża
Polscy klienci na szczęście nie mają tego problemu co Amerykanie. Dostępne na naszym rynku Cheerios nie są produkowane przez General Mills, tylko przez Cereal Partners Poland Toruń Pacific na licencji Nestle. Także skład różni się od amerykańskiego.
- W płatkach Cheerios jest kilka rodzajów zbóż, między innymi z Polski - mówi Jarek Szczepanowski, rzecznik prasowy Cereal Partners Poland Toruń Pacific. - Zgodnie z polskimi przepisami - jeśli producent stosuje w składzie organizmy modyfikowane genetycznie - ma obowiązek znakować taki produkt. My do wytwarzania płatków nie używamy zbóż ani innych organizmów modyfikowanych genetycznie - zapewnia.