Kontrolowane spadki

Początek tygodnia na wszystkich światowych parkietach, w tym również w Warszawie nie należał do udanych. Fala słabych nastrojów, jaka przetoczyła się przez rynki finansowe miała swoje podłoże przede wszystkim w narastających obawach o przedłużający się kryzys polityczny w USA związany z brakiem porozumienia w sprawie uchwalenia nowego budżetu.

Obraz
Źródło zdjęć: © GPW

Obok niepokoju o stabilność amerykańskich finansów publicznych inwestorów mógł również zaniepokoić fakt obniżenia przez Bank Światowy prognoz PKB dla Chin, których to słabszy rozwój inwestorzy wciąż w cenach aktywów niekoniecznie zdążyli uwzględnić. W efekcie kreowania negatywnego sentymentu WIG oraz WIG20 znalazły się jeszcze przed południem na przekraczających jeden procent minusach, naśladując tym samym przecenę w Europie Zachodniej. Przy braku danych makro kluczowym impulsem do zmian w Warszawie było rozpoczęcie giełdowej gry za oceanem. Niwelujące niższe otwarcie indeksy amerykańskie pomogły na finiszu rodzimym barometrom, w efekcie czego WIG oraz WIG20 straciły jedynie odpowiednio 0,52 i 0,60 procent, przy obrocie niespełna 700 milionów złotych.

Wyróżniającym się negatywnie walorem w reprezentacyjnym gronie były walory KGHM-u (-2%), którego kurs kolejny raz znalazł się pod presją cen surowca po wspomnianych wcześniej prognozach dotyczących gospodarki Chin. Inwestorów wcale nie uspokoiły ubiegłotygodniowe zapewnienia prezesa dotyczące obecnie braku konieczności obniżania prognozy finansowej na 2013 rok. Równie słabo spisywały się akcje PZU (-1,5%) oraz PGNIG (-2,9%), które jest w trakcie renegocjacji cen gazu z rosyjskim Gazpromem. Ponadto podaż odcisnęła znaczące piętno na wycenie takich papierów jak PGE (-1,3%), BRE Bank (-1,8%), Pekao (-0,9%) oraz Synthos (-1,3%). Z kolei z negatywnych sentymentów niewiele robiły sobie kursy takich spółek jak Asseco Polska (2,6%), Eurocash (2,9%) oraz GTC (2,3%). Ochoty do spadku nie przejawiały również słabsze w ubiegłym tygodniu akcje spółek paliwowych PKNOrlen (1,3%) i Lotosu (1,1%). Z kolei cudowne ozdrowienie zaprezentowały na zamknięciu kursy TPSA (0,3%) oraz Bogdanki (0,7%).

Mniejsze spółki miały również swoich liderów. Na wyróżnienie zasłużyły między innymi walory: Cognora (11%), LSTCapital (10%), Sobieskiego (7%), Gino Rossi (6,6%) oraz Bytom (7%). Natomiast grono outsiderów reprezentowały dzisiaj przede wszystkim papiery mającego problemy finansowe Ganta (-35%) a także Foty (-13%), PBO Anioła (-9%), Ambry (-3,8%), Impexmetalu (-2,9%) oraz Mostostalu Zabrze (-3%).

Umiarkowane obroty w trakcie dzisiejszej przeceny świadczą o kontrolowanej presji sprzedających, a przez to pewnego rodzaju wymuszaniu spadków kreowanych globalnie gorszym nastrojem. Zgodnie z tym, co pisałem ostatnio, GPW poddaje się na początku nowego kwartału przecenie, której źródłem jest pogorszenie klimatu związane z problemem zadłużenia USA oraz obawy o stan chińskiej gospodarki. Pozostające do ogłoszenia bankructwa USA następne 10 dni (17 października) mogą skutecznie na kolejnych sesjach płoszyć co mniej odpornych psychicznie graczy pogłębiając głębokość przeceny, jednak ostatecznie do rynkowej katastrofy raczej nie powinny doprowadzić. Zasięg potencjalnego dalszego spadku WIG20 szacowałbym obecnie w rejon 2330 punktów, a przy faktycznej eskalacji strachu w obszar wrześniowej luki hossy 2290 punktów. Obserwowana relatywna siła sektora bankowego w zestawieniu ze zmagającym się z presją sektorem paliwowo-wydobywczym determinowana jest oczekiwaniem na wyniki trzeciego kwartału. Również szeroki rynek
najprawdopodobniej ulegnie w najbliższych tygodniach podziałowi na spółki z którymi inwestorzy zwiążą bądź nie swoje oczekiwania co do publikacji najbliższych wyników finansowych.

Paweł Kubiak

makler DM BZ WBK S.A.

| Źródłem danych są GPW, PAP, Reuters, GUS, NBP, DM BZ WBK S.A., prasa finansowa i internetowe serwisy finansowo-ekonomiczne. Dane prezentowane w niniejszym raporcie zostały uzyskane lub zaczerpnięte ze źródeł uznanych przez DM BZ WBK S.A. za wiarygodne, jednakże DM BZ WBK S.A. nie może zagwarantować ich dokładności i pełności. Niniejsze opracowanie i zawarte w nim komentarze są wyrazem wiedzy oraz poglądów autorów i nie powinny być inaczej interpretowane. Dom Maklerski BZ WBK S.A. nie ponosi odpowiedzialności za szkody poniesione w wyniku decyzji podjętych na postawie informacji i opinii zawartych w niniejszym opracowaniu. Powielanie bądź publikowanie niniejszego opracowania lub jego części bez pisemnej zgody DM BZ WBK S.A. jest zabronione. |
| --- |

Wybrane dla Ciebie
Nie więcej niż 48 tys. zł miesięcznie? Lekarz zabrał głos
Nie więcej niż 48 tys. zł miesięcznie? Lekarz zabrał głos
Nowy trend pochówków w Polsce. Ta usługa kosztuje niecałe 500 zł
Nowy trend pochówków w Polsce. Ta usługa kosztuje niecałe 500 zł
Zuchwały napad na sklep Swarovski w Paryżu. Straty na 200 tys. euro
Zuchwały napad na sklep Swarovski w Paryżu. Straty na 200 tys. euro
Dostał gotówkę od ojca. Co z podatkiem? Skarbówka wydała stanowisko
Dostał gotówkę od ojca. Co z podatkiem? Skarbówka wydała stanowisko
Debiut rywala KFC w kolejnym mieście. Rozda roczne vouchery na kanapki
Debiut rywala KFC w kolejnym mieście. Rozda roczne vouchery na kanapki
Sprzedał 13 mieszkań. Inwestował latami. Tłumaczy powody
Sprzedał 13 mieszkań. Inwestował latami. Tłumaczy powody
Cała prawda o Dino. Komu sieć zabiera klientów?
Cała prawda o Dino. Komu sieć zabiera klientów?
Nie tylko lodówka. Te trzy sprzęty podnoszą rachunki za prąd
Nie tylko lodówka. Te trzy sprzęty podnoszą rachunki za prąd
Na tych banknotach z PRL-u zbijesz fortunę. Warto ich poszukać w domu
Na tych banknotach z PRL-u zbijesz fortunę. Warto ich poszukać w domu
Gdzie wyrzucić pusty dezodorant? Wielu popełnia ten błąd
Gdzie wyrzucić pusty dezodorant? Wielu popełnia ten błąd
Co piąty Polak wyrzuca do śmieci ogólnych. Grozi im 5 tys. zł kary
Co piąty Polak wyrzuca do śmieci ogólnych. Grozi im 5 tys. zł kary
5 tys. złotych. Tyle potrafią zarobić jednego dnia
5 tys. złotych. Tyle potrafią zarobić jednego dnia