Livechat Software nie wyklucza w przyszłości dual listingu na jednej z giełd w USA

19.03. Warszawa (PAP) - Livechat Software, który rozpoczyna ofertę i chce wejść na GPW, nie wyklucza, że w przyszłości będzie notowany na Nasdaq lub NYSE. Spółka spodziewa się, że...

19.03. Warszawa (PAP) - Livechat Software, który rozpoczyna ofertę i chce wejść na GPW, nie wyklucza, że w przyszłości będzie notowany na Nasdaq lub NYSE. Spółka spodziewa się, że dzięki nisko kosztowemu modelowi działalności, tendencja wysokich marży będzie utrzymywana. Livechat obecnie nie potrzebuje wysokich nakładów na rozwój i większość zysków chce przekazywać akcjonariuszom.

"Od samego początku myśleliśmy o giełdzie amerykańskiej i niewykluczone, że wrócimy do tego pomysłu. Możliwy jest dual listing na NYSE lub Nasdaq. Na dziś uznaliśmy jednak, że łatwiej nam wejść na GPW" - powiedział na spotkaniu z dziennikarzami prezes spółki Mariusz Ciepły.

Livechat Software jest producentem oprogramowania typu live chat, które umożliwia właścicielom stron internetowych bezpośredni kontakt z odwiedzającymi ją klientami oraz udostępnia dodatkowe funkcjonalności, w tym narzędzia analityczne.

Obecnie spółka ma 7,06 tys. klientów w 89 państwach. Wśród nich znajdują się zarówno małe sklepy internetowe, jak i znane marki jak np.: Orange, Bosch, Adobe, Kaspersky Lab czy Air Asia.

Najważniejszy dla spółki rynek to USA, gdzie generuje około 45 proc. swojej sprzedaży.

Liveczat świadczy swoje usługi w modelu software as a service (SaaS). Jak podał Ciepły rynek SaaS, polegający na udostępnianiu rozwiązań w tzw. chmurze, według występnych danych miał w 2013 r. wartość ok. 47 mld USD, a w latach 2013-20 ma rosnąć w tempie blisko 20 proc. rocznie.

Poinformował, że to właśnie dzięki modelowi Saas Livechat może świadczyć swoje usługi na całym świecie i osiągać wysokie marże.

Livechat w roku obrotowym 2012 r.(rok obrotowy trwa od 1 kwietnia 2012 r. do 31 marca 2013 r.) wypracował 11,2 mln zł przychodów wobec 5,48 mln zł rok wcześniej. Zysk netto spółki w 2012 r. wzrósł do 5,66 mln zł z 2,3 mln zł. EBITDA wyniosła zaś 7,3 mln zł przy 3,27 mln zł w 2011 r. Prognoza na 2013 r. zakłada wypracowanie 17,9 mln zł przychodów, 12,63 mln zł EBITDA i 9,83 mln zł zysku netto. Prognoza na 2014 r. zakłada odpowiednio 25,32 mln zł, 18,95 mln zł i 14,9 mln zł.

"Obecnie zatrudniamy 25 osób, głównie w dziale R&D, informatyków i wsparcie techniczne dla klientów. Nie mamy działu sprzedaży, ani nie prowadzimy akcji wychodzenia do klienta. Liczba naszych klientów rośnie bo klienci polecają nas sobie na wzajem" - powiedział Ciepły.

"Zakładamy dalszy dynamiczny wzrost przychodów i spodziewamy się, że tendencja rosnącej marży będzie się utrzymywała" - dodał.

Powtarzalna sprzedaż miesięczna realizowana przez Livechat to obecnie 517,2 tys. USD.

Średnia dynamika przyrostu klientów w ostatnich miesiącach to ok. 200 miesięcznie. Wskaźnik odejść jest na poziomie około 3 proc. Udział spółki w rynku oprogramowania typu live chat szacowany jest na około 7,2 proc., co daje jej trzecią pozycję na rynku po takich graczach jak Liveperson (21,9 proc.) i Zopin (8,5 proc.).

Polityka dywidendowa spółki zakłada wypłatę całości zysku za dany rok obrotowy w formie dywidendy, chyba że pojawią się okazje inwestycyjne, które zapewniłyby spółce i akcjonariuszom wyższą stopę zwrotu niż wypłata dywidendy. Obecnie nie są przewidywane jednak istotne inwestycje.

"Bacznie przyglądamy się rynkowi i jeśli dojdziemy do wniosku, że pojawi się technologia, która przyspieszy nasz wzrost, to nie wykluczamy akwizycji. Póki co nie potrzebujemy wysokich nakładów na rozwój i możemy przeznaczać większość zysków na dywidendę" - powiedział Ciepły.

Oferta spółki Livechat Software obejmuje 3.237.500 akcji, które zamierzają sprzedać akcjonariusze spółki. Akcje oferowane stanowią 12,57 proc. kapitału zakładowego spółki i uprawniają do takiej samej liczby głosów. Debiut akcji na GPW planowany jest do 10 kwietnia.

Po ofercie podmiotem dominującym wobec Liveczat Software będzie grupa osób fizycznych działających w porozumieniu, założycieli spółki, która będzie miała 51 proc. głosów. 34 proc. będzie miało drugie porozumienie akcjonariuszy w skład którego wchodzą fundusze: Tar Heel Capital OS LLC, THC Fund Manafement Ltd., Inner Investment Ltd. oraz TF Assets Management Ltd.

Wszyscy akcjonariusze podpisali 12-miesięczny lock-up, a akcjonariusze z grupy założycieli zobowiązali się między sobą do nie sprzedawania akcji przez 36 miesięcy.(PAP)

gsu/ osz/

Źródło artykułu:
Wybrane dla Ciebie
Znana odzieżówka padła ofiarą hakerów. Wyciekły dane Polaków
Znana odzieżówka padła ofiarą hakerów. Wyciekły dane Polaków
Niemiecka sieć tekstyliów upada. Zamyka sklepy i wyprzedaje towar
Niemiecka sieć tekstyliów upada. Zamyka sklepy i wyprzedaje towar
Wraca hit zeszłego roku. Ten znicz świeci dwa lata. Ile kosztuje?
Wraca hit zeszłego roku. Ten znicz świeci dwa lata. Ile kosztuje?
Wizz Air z nowym połączeniem z Warszawy. Dolecimy tam w godzinę
Wizz Air z nowym połączeniem z Warszawy. Dolecimy tam w godzinę
Ile kosztuje drewno? Ceny w sklepach i hurtowniach
Ile kosztuje drewno? Ceny w sklepach i hurtowniach
Fiskus sprzedaje auta pijanych kierowców. Do wzięcia Audi za 4 tys. zł
Fiskus sprzedaje auta pijanych kierowców. Do wzięcia Audi za 4 tys. zł
Napoje energetyczne będą droższe. Rząd chce zmian w akcyzie
Napoje energetyczne będą droższe. Rząd chce zmian w akcyzie
Zamówiła dania youtuberów, przesłała nam paragon. Tyle zapłaciła
Zamówiła dania youtuberów, przesłała nam paragon. Tyle zapłaciła
"Mieszkańcy są oburzeni". Będzie zwrot ws. hotelu de Niro w Krakowie?
"Mieszkańcy są oburzeni". Będzie zwrot ws. hotelu de Niro w Krakowie?
Nie chcą Wuhan u siebie na wsi. Spór o prywatną inwestycję
Nie chcą Wuhan u siebie na wsi. Spór o prywatną inwestycję
Wysoka kara dla pracodawcy za obchodzenie zakazu. Kilkadziesiąt tys.
Wysoka kara dla pracodawcy za obchodzenie zakazu. Kilkadziesiąt tys.
Czyszczenie odbiorników. Oto jak nie zniszczyć przy okazji ekranu.
Czyszczenie odbiorników. Oto jak nie zniszczyć przy okazji ekranu.