Lokaty: Oprocentowanie spada coraz wolniej
Dynamika spadku oprocentowania depozytów wyhamowuje. W ciągu miesiąca oprocentowanie lokat obniżyło siedem banków – najmniej od stycznia bieżącego roku.
We wcześniejszych miesiącach na cięcie odsetek decydowało się od 11 do 14 instytucji. Jeszcze jest za wcześnie, żeby jednoznacznie mówić o przełomie, ale ostatni miesiąc jest dobrym prognostykiem dla amatorów oszczędzania na lokatach. W minionym miesiącu na największe zmiany zdecydowały się Deutsche Bank, Getin Bank i Lukas Bank. Mniejsze obniżki nie ominęły też BZ WBK, Invest Banku, Toyota Banku oraz BGŻ, gdzie właśnie skończyła się promocja półrocznej lokaty.
Zmiany w ofercie depozytowej to nie tylko obniżki. Cztery banki zdecydowały się na podniesienie oprocentowania wybranych lokat. Największych zmian dokonały Alior Bank i FM Bank. Pierwszy z nich najbardziej poprawił oprocentowanie dwuletniej lokaty, a drugi półrocznej. W obu bankach zmiany dotyczą depozytów z kapitalizacją dzienną.
Obserwacja czołówki najlepszych lokat według czasu ich trwania pozwala zauważyć, że ich oprocentowanie odzwierciedla oczekiwania co do stóp procentowych. Im dłuższa lokata, tym wyższe oprocentowanie. Dotychczas ta zależność nie zawsze była tak wyraźnie zauważalna, stąd wniosek, że na rynek depozytów powraca względny spokój.
Wśród 34 monitorowanych przez Open Finance banków czołówka większości kategorii depozytów na 5 tys. zł nie uległa zmianie. Najlepszą miesięczną lokatę wciąż oferuje Allianz Bank ze stawką 4,51 proc. Podobnie jak przed miesiącem, wśród kwartalnych lokat prym wiedzie Noble Bank, ten sam który oferuje najwyższą stawkę rocznych lokat. Czołówka półrocznych lokat to ex aequo Alior Bank, FM Bank i Noble Bank. Wszystkie z nich oferują sześciomiesięczną lokatę z kapitalizacją dzienną na 5 proc. netto, co odpowiada tradycyjnym depozytom ze stawką 6,17 proc. Alior Bank dzięki podwyżce zaoferował również najlepszy depozyt na okres dwóch lat, którego oprocentowanie przekracza 7 proc. w skali roku.
Wybierając lokatę należy wykazać się odrobiną mobilności w celu założenia tej najzyskowniejszej. A na pewno warto, skoro przy kwocie 5 tys. zł różnica między odsetkami z najlepszej i najgorszej rocznej lokaty może sięgnąć niemal 200 zł netto, czyli już po opodatkowaniu.
Mimo wyhamowania spadków nie należy liczyć na zmianę trendu do czasu rozpoczęcia cyklu podwyżek stóp procentowych przez Radę Polityki Pieniężnej. Z dużym prawdopodobieństwem można mówić, że nawet pierwsza podwyżka stóp nie przyniesie wyczekiwanego przez oszczędzających wzrostu oprocentowania depozytów.
Michał Sadrak, Open Finance
