Londyn: bezrobotni Polacy koczują na ulicach i jedzą szczury

Brytyjskie organizacje dobroczynne twierdzą, że bezdomni imigranci z Europy Wschodniej wegetują na ulicach Londynu w takiej nędzy, że posuwają się do jedzenia szczurów

Obraz
Źródło zdjęć: © sxc.hu

*Brytyjskie organizacje dobroczynne twierdzą, że bezdomni imigranci z Europy Wschodniej wegetują na ulicach Londynu w takiej nędzy, że posuwają się do jedzenia szczurów. Spory odsetek tych bezdomnych to Polacy. *

Dyrektor organizacji Thames Reach, Jeremy Swain powiedział dziennikowi "The Guardian", że jego pracownicy widzieli w Londynie obozowisko bezdomnych Polaków żywiących się gryzoniami. Jedna z pracownic Thames Reach, Megan Stewart, twierdzi, że trzykrotnie widziała tam szczury piekące się na ruszcie albo gotujące w kociołku nad ogniskiem. - To najgorsza rzecz, jaką widziałam przez 30 lat pracy z bezdomnymi - powiedziała Stewart.

Inspektorat żywności ostrzegał trampów, że mięso miejskich gryzoni jest naszpikowane toksynami. - Musieliśmy ich ostrzec. W odróżnieniu od szczurów w ich krajach, szczury w Londynie są pełne trucizny. To niebywałe zagrożenie zdrowotne - mówił Swain. Podobne przykłady podał pismu "Housing" Howard Sinclair - dyrektor innej dużej organizacji charytatywnej Broadway. Wśród ponad 3 i pół tysiąca bezdomnych koczujących na ulicach Londynu jest wielu imigrantów z nowych państw Unii, najwięcej z Polski.

W zeszłym roku w całej Anglii 10 i pół tysiąca bezdomnych otrzymało przydziały lokali kwaterunkowych, ale było wśród nich tylko 135 imigrantów z nowych krajów wspólnoty. W ciągu półtora roku brytyjskie władze sfinansowały natomiast dobrowolną repatriację 400 bezdomnych Polaków.

Już w kwietniu polski europoseł Jacek Protasiewicz sugerował jednak, że wielu polskich bezdomnych woli pozostać w Wielkiej Brytanii, nie ufając systemowi opieki społecznej w kraju.

Wybrane dla Ciebie

Gwiazdor nie chce zostawić dzieciom swojej fortuny. Oto dlaczego
Gwiazdor nie chce zostawić dzieciom swojej fortuny. Oto dlaczego
"Niech cała Polska wie". Zmierzyliśmy głośność wiatraków
"Niech cała Polska wie". Zmierzyliśmy głośność wiatraków
Austriacki inwestor powiedział: pas. Teraz polska fabryka zbiera pieniądze na wykup
Austriacki inwestor powiedział: pas. Teraz polska fabryka zbiera pieniądze na wykup
Od tego zależą ceny nagrobków. Właściciel zakładu ujawnia
Od tego zależą ceny nagrobków. Właściciel zakładu ujawnia
Jedna decyzja i emerytura będzie wyższa. ZUS potwierdza
Jedna decyzja i emerytura będzie wyższa. ZUS potwierdza
Ceny prądu zamrożone do końca roku. A co potem? Padła ważna deklaracja
Ceny prądu zamrożone do końca roku. A co potem? Padła ważna deklaracja
Nowy obowiązek dla budujących i remontujących domy. Chodzi o światłowód
Nowy obowiązek dla budujących i remontujących domy. Chodzi o światłowód
Tańsze sanatorium. Nowe stawki już od października
Tańsze sanatorium. Nowe stawki już od października
Seniorka zostawiła pieniądze pod śmietnikiem. Straciła oszczędności
Seniorka zostawiła pieniądze pod śmietnikiem. Straciła oszczędności
Nowa usługa w popularnej sieci. Ma być dostępna w każdym sklepie
Nowa usługa w popularnej sieci. Ma być dostępna w każdym sklepie
Zabytek oddany za złotówkę i odkupiony za miliony. Historia wieży z Mazur
Zabytek oddany za złotówkę i odkupiony za miliony. Historia wieży z Mazur
Rok się nie skończył, a limit na ścieki tak. Kłopot pod Poznaniem
Rok się nie skończył, a limit na ścieki tak. Kłopot pod Poznaniem