Majątek szefa Dino stopniał. Jego firma ma ambitne plany
Tomasz Biernacki, założyciel sieci Dino Polska, jest trzecim najbogatszym Polakiem według najnowszego zestawienia magazynu "Forbes". Jego majątek jest niższy o ponad 1 mld zł w porównaniu do ubiegłego roku. Spółka, którą kieruje, planuje w tym roku intensywny rozwój i otwarcie prawie 300 sklepów.
W 2025 r. zaszła znacząca zmiana na liście 100 najbogatszych Polaków według "Forbesa". Po raz pierwszy w zestawieniu znalazły się wyłącznie osoby z majątkiem przekraczającym 1 mld zł.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Kosztował 87 mln zł. Oto nowy dworzec w Olsztynie od środka
Jaki majątek ma Tomasz Biernacki?
W tegorocznym rankingu "Forbesa" Tomasz Biernacki, założyciel i współwłaściciel sieci Dino, uplasował się na trzecim miejscu. Jego majątek jest wyceniany na 22,28 mld zł.
Przedsiębiorca znalazł się tuż za plecami Jerzego Staraka (24,87 mld zł) oraz najbogatszego Polaka - Michała Sołowowa (28,1 mld zł).
Szef Dino to jedyny biznesmen z pierwszej trójki, którego majątek zmniejszył się w porównaniu do ubiegłego roku. Według "Forbesa" w 2024 r. Biernacki posiadał 23,62 mld zł.
Przedsiębiorca bardzo chroni swoją prywatność i nie udziela się w mediach. Portalowi money.pl udało się porozmawiać ze współpracownikami miliardera. - To człowiek, który przez lata wypracował swoje przyzwyczajenia, aby zminimalizować możliwość podsłuchów i zmaksymalizować poczucie prywatności - przekonywał jeden z nich.
Z relacji współpracowników wynika, że Biernacki ceni spokój ducha bardziej niż nowe technologie. Używa bowiem "przedpotopowego" telefonu komórkowego. - Smartfony? Nie ma szans. To według niego mokry sen esbeków - przyznała osoba z grona miliardera.
Ambitne plany Dino na 2025 r.
Biernacki otworzył pierwszy market Dino w 1999 r., a obecnie sieć liczy prawie 2,7 tys. placówek i nie zwalnia tempa. Portal dlahandlu.pl podaje, że w 2024 r. Dino uruchomiło dwa nowe centra dystrybucyjne i zakład produkcji mięsa.
Z kolei w 2025 r. sieć przeznaczy na inwestycje 1,7-1,8 mld zł. W planach jest także zwiększenie liczby sklepów o kilkanaście procent.