Marczak, MF: niewykluczone emisje obligacji we frankach, jenach i dolarach w 2009
Resort finansów jest gotowy do emisji
zagranicznych obligacji we frankach, jenach i dolarach, jednak nie
jest do tego zdeterminowany i uzależnia potencjalne wejście na te
rynki od bieżącej sytuacji w kraju i za granicą - poinformował PAP
Piotr Marczak, dyrektor Departamentu Długu Publicznego MF.
09.03.2009 | aktual.: 14.03.2009 18:21
_ Nasze podejście na ten rok zakłada bardzo dużą elastyczność w zakresie wyboru rynków, na których będziemy się finansowali. Oznacza to, że jesteśmy gotowi organizacyjnie i prawnie do przeprowadzenia emisji zagranicznych na głównych rynkach w dowolnym czasie, natomiast nie jesteśmy zdeterminowani do nich _ - powiedział Marczak.
Podkreślił także, że potencjalne emisje zostaną przeprowadzone w zależności od rozwoju sytuacji na danym rynku i na rynku krajowym.
_ Nie wykluczamy emisji obligacji nominowanych we frankach szwajcarskich, jenach japońskich oraz dolarach amerykańskich w tym roku _ - powiedział Marczak.
_ Dopiero w lutym rozliczyliśmy euroobligacje emitowane w styczniu, dlatego na razie nie rozważamy tego rynku. W drugiej połowie roku jest to jednak możliwe _ - dodał.
DRUGA TRANSZA POŻYCZKI Z BŚ W POŁOWIE '09
MF planuje zaciągnięcie drugiej transzy pożyczki od Banku Światowego, transakcja może mieć miejsce w połowie tego roku.
_ Planujemy w okolicach połowy roku zaciągnąć drugą transzę kredytu z Banku Światowego, byłaby ona w podobnej wysokości do pierwszej, czyli ok. 1 mld euro _ - powiedział Marczak.
W III WIĘCEJ KRÓTKICH PAPIERÓW, UTRZYMUJE SIĘ POPYT NA OBLIGACJE
Dyrektor Departamentu Długu Publicznego przypomniał, że w marcu resort finansów zamierza emitować więcej krótszych papierów, gdyż wychodzi w ten sposób naprzeciw oczekiwaniom inwestorów.
_ Realizujemy nasze plany, w których podaż bonów w marcu była znacząca, choć związana również z dużymi wykupami bonów wynoszącymi w tym miesiącu 4,8 mld zł. Trudno prognozować jak będą wyglądały dalsze emisje, na razie finansujemy potrzeby pożyczkowe w taki sposób, który jest wypadkową, z jednej strony, sytuacji rynkowej, a z drugiej naszej strategii _ - powiedział Marczak.
_ Nie da się zrobić nic wbrew rynkowi, a rynek, ze względu na swoją ocenę ryzyka, wykazuje preferencje do zakupu papierów krótszych _ - dodał.
Ocenił również, że utrzymuje się popyt na obligacje, choć również na te o krótszych okresach wykupu.
Marczak poinformował, że większe emisje papierów o krótszym okresie zapadalności nie zwiększą potrzeb pożyczkowych Polski w 2009 roku.
_ Sprzedaż papierów zapadających w 2009 r. nie zwiększa potrzeb pożyczkowych w bieżącym roku, gdyż nie wlicza się ich również jako źródła finansowania tych potrzeb. Saldo sprzedaży i wykupu w ciągu roku wychodzi na zero _ - powiedział.
Potrzeby pożyczkowe w tym roku, według informacji przekazanych przez ministra finansów Jacka Rostowskiego, wyniosą ok. 155 mld zł.
Bartek Godusławski (PAP)