Miejsce w żłobku towarem deficytowym. Ale i tak jest lepiej niż rok temu
Po raz kolejny wzrosła liczba placówek, ale nadal korzysta z nich niecałe 7 proc. dzieci uprawnionych do takiej opieki.
03.08.2016 | aktual.: 03.08.2016 11:07
Po raz kolejny wzrosła liczba placówek, ale nadal korzysta z nich niecałe 7 proc. dzieci uprawnionych do takiej opieki - pisze "Dziennik Gazeta Prawna".
W ubiegłym roku było nieco ponad 1,1 mln dzieci w wieku żłobkowym - wynika z danych GUS. Natomiast placówek było 1874 - o 269 więcej niż w roku poprzednim. Przygotowano w nich prawie 75 tys. miejsc.
W rezultacie opieką żłobkową objętych było tylko 6,8 proc. maluchów. Jak pisze dziennik, to wprawdzie o niemal 1 pkt proc. więcej niż rok wcześniej, ale wciąż dużo za mało.
Z danych Ministerstwa Rodziny wynika, że niezaspokojone potrzeby dotyczą ok. 26 tys. dzieci.
Najlepsza sytuacja jest w woj. dolnośląskim, gdzie ponad 11 proc. dzieci przebywa w żłobkach. Najmniejszy odsetek dzieci objętych opieką żłobkową jest w biedniejszych regionach z dużym bezrobociem: woj. warmińsko-mazurskim, świętokrzyskim i lubelskim (ok. 4 proc.).
Liczba żłobków będzie rosnąć. Przyczynią się do tego dotacje z resortu pracy w ramach programu Maluch, na który w 2015 r. przeznaczono 151 mln zł.