Mieszkanka Sosnowca oburzona. Opłaty wzrosły "z dnia na dzień"
Mieszkanka Sosnowca została zaskoczona nagłą podwyżką opłaty za wywóz odpadów. Usłyszała, że jej deklaracja śmieciowa była "niedowartościowana". Miasto tłumaczy, że ma pięć lat na weryfikację złożonych deklaracji.
Z "Gazetą Wyborczą" skontaktowała się mieszkanka Sosnowca, która zarządza nieruchomością w centrum miasta i wynajmuje lokale usługowe. Kobieta udała się do Urzędu Miasta, aby zaktualizować deklaracje śmieciowe - tak, jak za każdym razem przy zmianie najemcy.
Tym razem jednak dowiedziała się, że opłaty za wywóz śmieci dotyczące dotychczasowych najemców lokali usługowych "wzrosły z dnia na dzień z 90 do 140 zł miesięcznie".
Czekali na tira z towarem za tysiące złotych. To do nich przyjechało
Opłata za wywóz śmieci wzrosła z dnia na dzień
W Sosnowcu każdego właściciela nieruchomości obowiązują zasady - dotyczące śmieci - przyjęte przez Radę Miejską. "Służby miejskie są zobligowane do sprawdzania poprawności składanych przez podatnika deklaracji podatkowych, zeznań, informacji, terminowości ich składania oraz wnoszenia zadeklarowanych opłat" - przekazało serwisowi biuro prasowe UM w Sosnowcu.
Czytelniczka "Wyborczej" zwróciła się do Urzędu Miasta z prośbą o wyjaśnienie skąd taka podwyżka. - Przekazano mi, że byłam "niedowartościowana" - mówiła w rozmowie z serwisem.
Miasto zaznaczyło, że zgodnie z uchwałą Rady Miejskiej z 2020 r., urzędnicy mają pięć lat na weryfikację składanych deklaracji. - I taka weryfikacja nastąpiła właśnie w tym przypadku. Jeśli mieszkaniec ma wątpliwości, to zapraszamy do Wydziału Ekologii, referatu Gospodarki Odpadami Komunalnymi - odpowiedział Rafał Łysy, rzecznik prasowy UM w Sosnowcu, cytowany przez serwis.
Mieszkanka uważa jednak, że system premiuje nieuczciwych. Jej zdaniem przeprowadzona "weryfikacja" miała miejsce wyłącznie dlatego, że postąpiła zgodnie z przepisami i uczciwie zgłosiła deklarację dla nowego najemcy lokalu.
Kontrowersyjny nowy cennik w Gdyni
W ubiegłym miesiącu w ogniu krytyki znalazły się również nowe stawki za wywóz śmieci w Gdyni, które mają zacząć obowiązywać od października. Podwyżka wyniesie blisko 20 proc., co budzi sprzeciw opozycji. Marek Dudziński z PiS przypomina, że prezydent Gdyni Aleksandra Kosiorek obiecywała zmiany w naliczaniu opłat.
Nowe stawki różnią się w zależności od wielkości gospodarstwa domowego. Przykładowo, dla mieszkań do 45 m kw. opłata wzrośnie o 6 zł, do 38 zł, a dla mieszkań od 45 do 60 m kw. wzrośnie o 11 zł, do 69 zł.
Prezydent Gdyni, Aleksandra Kosiorek, podkreślała w rozmowie z trojmiasto.pl, że podwyżka jest najniższa z możliwych.