Misjonarze od 8 lat nie płacili podatków, bo uważali, że to niezgodne z prawem boskim
Australijscy misjonarze od ośmiu lat nie płacili podatków, bo ich zdaniem jest to niezgodne z boskim planem zbawienia. Sąd inaczej zinterpretował styk prawa boskiego i ludzkiego.
- Sami nic nie posiadamy, ponieważ wszystko należy do Niego. Oddawanie tego, co boskie innym ludziom to złamanie pierwszego przykazania. Jeśli odrzucimy jego nauki, spotka nas kara. Wypełniając Boski plan dostąpimy zbawienia – powiedziała Fanny Alida Beerepoot, misjonarka, która stanęła przed sądem za odmowę płacenia podatków, informuje Interia.
Podjęła tę decyzje wspólnie z innym misjonarzem, Rembertusem Cornelisem Beerepoo. Po raz ostatni zobowiązania wobec państwa zrealizowali w 2011 r., ale później doszli do wniosku, że pomyślany przez Boga plan zakłada, że mają służyć ludziom w inny sposób. Zaniechali więc płacenia podatków. Tylko w 2017 r. nie odprowadzili podatków w kwocie 970 tys. dolarów australijskich (licząc po dzisiejszym kursie to 2 487 243 zł).
Ich zdaniem Australia już dziś płaci koszt nadmiernego odsunięcia się od Boga i skoncentrowania na pieniądzach. Dowodem na złość stwórcy są plaga suszy i niepłodności.
Obejrzyj: Klin podatkowy w Polsce. "Zamiast rozwiązania problemu kiełbasa wyborcza"
Sąd był skłonny uwierzyć, że odmowa płacenia podatków rzeczywiści miała podłoże religijne, a nie wynikała z chęci zachowania pieniędzy dla siebie. Zauważył jednak, że nigdzie w Biblii nie ma mowy o tym, że można nie płacić podatków w imię wyższych celów. Przeciwnie – święta księga Chrześcijan każe oddać Bogu co boskie, a cesarzowi co cesarskie.
Sędzia okazał się dla misjonarzy łagodny i nałożył na nich obowiązek zwrotu 2,3 mln dolarów australijskich. To, bagatela, ponad 6 mln zł, więc w tych okolicznościach dłużnicy muszą bardzo gorąco modlić się o boskie wsparcie.
- W mojej opinii Święta Księga jasno rozgranicza sprawy boskie od ludzkich - podsumował sędzia Stephen Holt.
Rodzeństwu, na które nałożono - w przeliczeniu - ponad 6 milionów złotych kary pozostaje już chyba tylko modlitwa...
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl