Trwa ładowanie...
drwid5u

Możemy mieć kłopot z emeryturami

Pogarszają się finanse naszych ubezpieczeń społecznych. Dyrektor Teresa Guzelf z Ministerstwa Pracy i Polityki Społecznej powiedziała, że główną przyczyną tej sytuacji jest coraz gorsza proporcja między pracującymi i płacącymi składki na ubezpieczenia społeczne, a biorącymi świadczenia emerytalno-rentowe.

drwid5u
drwid5u

Z danych resortu wynika, że 13,5 miliona Polaków (bez rolników) płaci składkę, a świadczenia pobiera aż 7 milionów osób.

Dyrektor Guzelf powiedziała, że bardzo niekorzystny wpływ na kondycję finansową naszego systemu ubezpieczeń społecznych ma demografia. Rodzi się coraz mniej dzieci a w wiek emerytalny wchodzą wyże demograficzne. Do zatrudnienia będzie zatem wchodzić coraz mniej osób.

Stan naszej kasy ubezpieczeniowej pogarsza też emigracja zarobkowa. Ponad milion Polaków wyjechało do pracy za granicę i tam w warunkach legalnego zatrudnienia płacą składki.

Finanse naszych ubezpieczeń społecznych mogłyby poprawić: zlikwidowanie bezrobocia i wysokie zarobki - marzy się dyrektor Guzelf. Rzeczywistość jest jednak inna. _ Wynagrodzenia są dosyć niskie, a systematycznie rośnie przeciętna emerytura _ - powiedziała dyrektor Guzelf. Jej zdaniem sytuację pogarsza jeszcze rezygnacja z pracy przed osiągnięciem wieku emerytalnego. _ Nacisk na świadczenia, zasiłki emerytalne i renty inwalidzkie jest ogromny _- stwierdziła dyrektor Guzelf.

Dotacja budżetowa do systemu ubezpieczeń wynosi obecnie 26 miliardów złotych.

drwid5u
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Komentarze

Trwa ładowanie
.
.
.
drwid5u