Na to poszła kasa z bonu. Oto najpopularniejsze miejsca wypoczynku
W październiku i listopadzie 3,1 tys. bonów turystycznych wykorzystano na Warmii i Mazurach, generując 1,1 mln zł zniżek. Program ma rozruszać branżę poza głównym sezonem, ale branżowi eksperci widzą ograniczenia.
W ramach programu bonów turystycznych na Warmii i Mazurach osoby odwiedzające region mogły skorzystać z rabatów na noclegi poza wysokim sezonem. Turyści wygenerowali niemal 23 tys. bonów, z których do tej pory użyto 3,1 tys., co przełożyło się na sumę 1,1 mln zł udzielonych zniżek.
Program dofinansowano kwotą 2 mln zł, a inicjatywa obejmuje szeroką bazę noclegową: od gospodarstw agroturystycznych po hotele.
Zapukał do drzwi romskiej rodziny. Dostał wróżbę na całe życie
Zainteresowaniem cieszą się głównie obiekty noclegowe z ofertą wellness i spa oraz innymi atrakcjami, zarówno w miastach, jak i bliżej natury. Do programu przystąpiło 260 obiektów turystycznych - gospodarstwa agroturystyczne, pokoje gościnne, apartamenty, hotele i pola kempingowe.
Jakie bony dostępne będą dla turystów w województwie warmińsko-mazurskim?
Bony kwotowe
- Bon o wartości 200 zł brutto jest przeznaczony do wykorzystania w następujących obiektach noclegowych: kemping, motel, dom wycieczkowy, schronisko młodzieżowe, schronisko, pokoje gościnne, kwatery agroturystyczne, pole biwakowe.
- Bon o wartości 300 zł brutto można zrealizować w obiektach takich jak: hotel jedno- i dwugwiazdkowy, pensjonat, apartament, domek turystyczny, ośrodek wypoczynkowy.
- Bon o wartości 500 zł brutto jest dedykowany dla hoteli wyższej klasy - hoteli trzy-, cztero- i pięciogwiazdkowych.
Bony zniżkowe
Bon zniżkowy uprawnia do 10 proc. rabatu na noclegi w obiektach noclegowych znajdujących się na stronie programu.
Rabaty przysługujące uprawnionym obejmowały 10 proc. wartości usług w wybranych obiektach. Największą popularnością cieszyły się miejsca oferujące strefę wellness i spa oraz dodatkowe atrakcje.
Według lokalnych operatorów turystycznych i ekspertów nie wszyscy potencjalni goście mogli jednak skorzystać z programu. Andrzej Kindler z Polskiej Izby turystyki podkreślił, że nie każdy jest w stanie zrealizować bon mimo chęci.
Bon w takiej formule nie rozpędzi turystyki w regionie poza sezonem - powiedział TVP Olsztyn Robert Kempa, szef informacji turystycznej z Giżycka.
Źródło: olsztyn.tvp.pl, PAP, WP Finanse