Dwa miliony na wypoczynek. Kto pierwszy, ten lepszy

Kiedy byliśmy w Giżycku w połowie sierpnia, mazurscy przedsiębiorcy, żyjący z turystów, nie ukrywali, że trwający wtedy sezon jest jednym z najgorszych w XXI wieku. Deszczowe weekendy, zimne letnie dni - pogoda w tym roku momentami była bardziej jesienna niż letnia.

W sierpniu, na giżyckim dworcu, usłyszeliśmy od taksówkarza, że sezonu w zasadzie w tym roku nie było. Nawet jeżeli jest to wizja mocno podkoloryzowana, to nie da się ukryć, że akurat w tej części Polski każdy stracony dzień latem to duża strata, bo tu sezon kończy się praktycznie w połowie września.

W tym roku ma się to zmienić, bo samorząd województwa warmińsko-mazurskiego przygotował, wzorem Podlasia, własny bon turystyczny. Ten z sąsiedniego województwa okazał się hitem i doczekał kilku edycji.

- Program "Jesień na Warmii i Mazurach", realizowany poprzez Warmińsko-Mazurski Bon Turystyczny, rusza 27 września, w Światowy Dzień Turystyki. Generowanie bonów rozpocznie się tego dnia między godziną 11 a 12 i potrwa do 17:59:59. W tym czasie osoby, które wcześniej założyły konto użytkownika, będą miały taką możliwość - zapowiadała w rozmowie z WP Finanse dyrektorka Warmińsko-Mazurskiej Regionalnej Organizacji Turystycznej, Justyna Szostek.

Szostek precyzuje, że program przewiduje dwa rodzaje bonów: kwotowe i zniżkowe. Pula bonów kwotowych wynosi 2 mln zł, a po jej wyczerpaniu dostępne będą bony w formie 10-procentowej zniżki na pobyt w hotelu. Takie rabaty zapewniają obiekty, które przystąpiły do programu. Dodała, że w bazie znajduje się już ponad 250 zweryfikowanych takich miejsc, a bony będzie można realizować od 1 października do 15 grudnia - okres ten został przeznaczony na jesienny wypoczynek.

Znajdują się one na terenie całego województwa warmińsko-mazurskiego - od Mazur po Żuławy i Warmię. Od kilkugwiazdkowych dużych hoteli po małe rodzinne agroturystyki.

Jeszcze ok. godz. 11 strona internetowa bonwarmiamazury.pl działała poprawnie i można było na niej przeczytać, kiedy dokładnie rusza generowanie bonów i jak długo potrwa.

Gdy cały proces wystartował, na wielu komputerach, po wejściu na stronę, pokazał się błąd. "Śmiech na sali", "żenada", "nie działa" - można przeczytać w komentarzach pod postem Warmińsko Mazurskiej Organizacji Turystycznej na FB. "Szanowni Państwo, serwery są przeciążone, dlatego są przerwy w widoczności strony" - skomentowała oficjalnie organizacja.

Justyna Szostek przekazała w sobotę w rozmowie z WP, że telefony się urywają i trudno powiedzieć jednoznacznie, jakie są przyczyny błędu, ale na pewno wynikają z problemów technicznych.

Ale nie jest tak, że nikomu strona nie działa. Dyrektor Szostek ok. godz. 11.30 przyznała, że wielu osobom już udało się bony wygenerować.

Potwierdzają to komentarze pod postem na FB. "Udało się" - napisało kilka osób, wklejając również zdjęcia maili, które otrzymali z potwierdzeniem.

Bony kwotowe

• Bon o wartości 200 zł brutto jest przeznaczony do wykorzystania w następujących obiektach noclegowych: kemping, motel, dom wycieczkowy, schronisko młodzieżowe, schronisko, pokoje gościnne, kwatery agroturystyczne, pole biwakowe.
• Bon o wartości 300 zł brutto można zrealizować w obiektach takich jak: hotel jedno- i dwugwiazdkowy, pensjonat, apartament, domek turystyczny, ośrodek wypoczynkowy.
• Bon o wartości 500 zł brutto jest dedykowany dla hoteli wyższej klasy - hoteli trzy-, cztero- i pięciogwiazdkowych.

Bony zniżkowe

Bon zniżkowy uprawnia do 10 proc. rabatu na noclegi w obiektach noclegowych znajdujących się na stronie programu.

Na razie trudno coś powiedzieć. Procedura dopiero się zaczyna. Dopiero po tym terminie będzie można ocenić, jaki efekt przyniesie to dla takich małych gospodarstw jak nasze. W tej chwili wiadomo jedynie, że program został uruchomiony po sezonie i teoretycznie ma wspomóc jego przedłużenie. Jakie będzie zainteresowanie, zobaczymy po weekendzie - mówi WP Finanse właściciel agroturystyki Puszcza Romincka położonej niedaleko Gołdapi, tuż przy granicy z Rosją.

- Sezon był dużo słabszy niż zazwyczaj. Od dwóch lat widać wyraźny spadek liczby turystów, rezerwacji i długości pobytów. Media nieustannie mówią o przesmyku suwalskim, co straszy gości i dodatkowo pogarsza sytuację w regionie - dodaje.

Media na całym świecie od wybuchu wojny w Ukrainie określają tzw. przesmyk suwalski jako newralgiczny punkt całego NATO, którego zajęcie może odciąć Litwę, Łotwę i Estonię od lądowej pomocy reszty NATO w przypadku ataku Rosji.

Od właściciela Winnicy Warmińskiej niedaleko Olsztyna słyszymy, że sezon wypoczynkowy trwa zwykle do końca sierpnia. Później pojawia się jeszcze trochę imprez firmowych, ale w praktyce wakacje wyznaczają jego koniec.

Sezon w tym roku był znacznie słabszy. Rezerwacje pojawiały się głównie wtedy, gdy świeciło słońce - klienci czekali na lepszą pogodę. Zdarzało się nawet, że po przyjeździe skracali pobyt w przypadku załamania pogody - mówi WP Finanse Krzysztof Lenkiewicz.

Tę sytuację, jego zdaniem, może zmienić bon, ale ocenić to będzie można dopiero po starcie programu.

Trudy sezonu dostrzega również regionalna organizacja turystyczna. Pełnych danych jeszcze nie ma, ale sytuacja była daleka od idealnej, głównie ze względu na pogodę.

- Lato w tym roku było najchłodniejsze od wielu lat, co odbiło się na branży. Najbardziej ucierpiały firmy mające w swojej ofercie atrakcje outdoorowe - typu wypożyczalnie sprzętu wodnego czy rowerów. Z kolei część obiektów noclegowych oceniła sezon jako udany. Pełnych statystyk jeszcze nie ma. A przedsiębiorcy pokładają duże nadzieje w programie bonowym - podsumowuje sezon dyrektorka Warmińsko-Mazurskiej Regionalnej Organizacji Turystycznej.

W ofercie bazy noclegowej są nie tylko małe ośrodki, ale także duże hotele, takie jak Hotel Gołębiewski w Mikołajkach.

Spodziewamy się, że program będzie zachętą dla osób, które planują krótsze, weekendowe pobyty oraz dla rodzin, które chcą wykorzystać czas wolny na wspólny wypoczynek. Dla nas to również szansa na pokazanie, że Mazury i nasze obiekty oferują doskonałe warunki całorocznie, nie tylko w szczycie sezonu letniego. Jako lider gościnności z ogromną przyjemnością będziemy gościć osoby, które miały już okazję poznać wyjątkowo bogate możliwości naszych obiektów i chcą z nich ponownie skorzystać, jak i tych, którzy dzięki powyższemu wsparciu, po raz pierwszy będą mogli poznać smak najlepiej pojętej gościnności - czytamy w odpowiedzi na pytania WP Finanse przesłanej przez dział komunikacji Gołębiewski Holding.

W Hotelu Krasicki w Lidzbarku Warmińskim o możliwości wykorzystania bonów turystycznych pytają już pierwsi klienci.

- Spodziewamy się większego zainteresowania pobytami i już od momentu ogłoszenia programu zauważyliśmy wzmożoną ilość telefonów i pytań mailowych w związku z bonami turystycznymi od potencjalnych gości - mówi nam kierownik sprzedaży i marketingu Hotelu Krasicki Piotr Uścinowicz.

Po trudnym sezonie przedsiębiorcy z województwa warmińsko-mazurskiego liczą na pozytywne zaskoczenie nowym pomysłem na ożywienie ruchu jesienią i zimą oraz przedłużenie sezonu, zazwyczaj kończącego się z wakacjami.

Michał Krawiel, dziennikarz WP Finanse i money.pl