Na wtorkowej sesji powiało nudą
Wtorkowa sesja na warszawskiej giełdzie okazała się kolejnym dniem, który nie wnosi nic nowego w rozwój sytuacji na rynku akcji. Wśród inwestorów panowała nuda, czego dowodem były bardzo niskie obroty i minimalna zmienność głównego indeksu. Do ogólnie panującego znudzenia można zaliczyć debiut akcji ZE PAK, który w pierwszym dniu notowań okazał się małą klapą.
31.10.2012 09:41
Już od pierwszych minut wtorkowej sesji było widać znudzenie i niechęć do zajmowania transakcji. Cała sesja okazała się jednostajnym podążaniem w kierunku bocznym o mikro ruchach przy znikomych obrotach. Nawet debiut akcji ZE PAK nie był w stanie pobudzić do większej aktywności. Debiut spółki z branży energetycznej okazał się mało interesujący i zakończył pierwszy dzień notowań z 1 proc. spadkiem. Na WIG20 też marazm. Obroty nie przekroczyły 300 mln PLN. Miłym zaskoczeniem okazały się wyniki LOTOSU, którego zysk netto w III kwartale wyniósł 626 mln PLN, wobec 331 mln PLN straty rok wcześniej. Po tej publikacji kurs spółki wystrzelił i przekroczył poziom 33 zł za akcję. Kolejną dobrą informacją na temat paliwowego producenta, okazała się wieść o wspólnym zagospodarowaniu złoża gazowego, położonego na Morzu Bałtyckim we współpracy ze spółką kontrolowaną przez Berkshire Hathaway, inwestycyjnego konsorcjum należącego do Warrena Buffetta.
W środę w kalendarzu kluczowe dane z Niemiec i Polski. O godzinie 8:00 poznaliśmy rozczarowującą informację o sprzedaży detalicznej z Niemiec. Spodziewana wartość we wrześniu –1,2 proc. r/r, a tymczasem sprzedaż spadła o ponad 3 proc. r/r. Chwilę po rozpoczęciu sesji poznamy wartość indeksu PMI dla przemysłu w Polsce. Poprzedni odczyt wyniósł 47 pkt. Z Europy napłyną jeszcze dane o stopie bezrobocia w strefie euro. Analitycy spodziewają się niewielkiego wzrostu do poziomu 11,5 proc.
Z rynku amerykańskiego opublikowane zostaną: Indeks Chicago PMI i tygodniowa wielkość zapasów paliw płynnych. Środa będzie pierwszym dniem w tym tygodniu z działająca giełda w New Yorku, który najbardziej ucierpiał po przejściu huraganu Sandy.
Michał Chudy
Noble Securities