Trwa ładowanie...

Nadchodzi hossa, kupuj fundusze

Coraz lepsze dane z największych gospodarek w Europie to znak, aby kupić jednostki funduszy inwestycyjnych - przekonuje "Puls Biznesu". Jest szansa na naprawdę duży zysk!

Nadchodzi hossa, kupuj funduszeŹródło: Thinkstockphotos
d1ykmgp
d1ykmgp

W Wielkiej Brytanii tempo wzrostu PKB sięgnęło ostatnio 1,5 proc. W Niemczech zanotowano nadwyżkę budżetową, a wskaźnik PMI strefy euro (pokazuje nastroje menedżerów odpowiedzialnych za zamówienia w przemyśle) jest najwyższy od dwóch lat. Pozytywne sygnały płyną nawet z krajów PIIGS: Hiszpanii czy Włoch. W Polsce wzrost gospodarczy na poziomie 0,8 proc. - zdaniem ekspertów - też może napawać optymizmem. Zdaniem wielu kryzys na Starym Kontynencie powoli się kończy.

Dlatego zarządzający Towarzystwami Funduszy Inwestycyjnych twierdzą, że teraz jest najlepszy czas na kupno jednostek uczestnictwa - podaje "PB". Dodatkowo sprzyjać mają temu niskie stopy procentowe w całej Europie, które zniechęcają Polaków do trzymania pieniędzy w banku.

Potwierdzają to dane Narodowego Banku Polskiego. W lipcu wartość depozytów zaczęła spadać. Polacy wycofali ponad 1,15 mld zł. I zdaniem ekonomistów przy tak niskim poziomie stóp procentowych jak obecnie nie ma szans, by nasz oszczędności w bankach zaczęły rosnąć. A to oznacza, że przy spadającym ryzyku inwestycyjnym wielu przeniesie swoje aktywa na rynek akcji, podbijając tym samym ich kurs.

d1ykmgp

Wypytywani przez dziennik eksperci twierdzą też, że indeksy giełdowe w rozwiniętych krajach europejskich mają sporo do nadrobienia względem choćby giełd amerykańskich. Najlepsze fundusze inwestujące na tych rynkach w 2013 roku zyskały już nawet 23 proc., a w Polsce 14 proc. Jak będzie w tym roku? Zdaniem niektórych ekspertów mocno niedoszacowana warszawska giełda może dać nam sporo radości. Będą stopy zwrotu powyżej 25 proc.?

d1ykmgp
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Komentarze

Trwa ładowanie
.
.
.
d1ykmgp