Nawet 5 tys. zł grzywny. Nie musimy hałasować w nocy

Kodeks wykroczeń przewiduje kary za hałas nie tylko w nocy, ale także w ciągu dnia. Grzywna może wynieść nawet 5 tys. zł. Przepis ten obowiązuje niezależnie od pory dnia, co oznacza, że sąsiedzi mogą wezwać policję, jeśli zakłócamy ich spokój.

Przedłużający się remont może skończyć się karą Przedłużający się remont może skończyć się karą
Źródło zdjęć: © Getty Images | © Milenko Đilas - Veternik; Serbia
Michał Krawiel

Wielu z nas kojarzy mandaty za hałas z nocnymi godzinami, jednak przepisy są jasne: hałasowanie jest zabronione przez całą dobę. Jak pisze biznes.interia.pl, kodeks wykroczeń nie rozróżnia pory dnia, a grzywna za zakłócanie spokoju może sięgać nawet 5 tys. zł.

W polskim prawie nie istnieje pojęcie "ciszy nocnej". Choć często pojawia się ono w regulaminach wspólnot mieszkaniowych, to kodeks wykroczeń nakłada obowiązek unikania hałasu przez całą dobę. W praktyce oznacza to, że sąsiedzi mogą zgłosić zakłócenie spokoju o każdej porze.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Biedronka w Polsce droższa od słowackiej? Porównaliśmy ceny

Wszystko zależy od interpretacji

Interpretowanie przepisów dotyczących zakłócania ciszy bywa niejednoznaczne, ponieważ wiele zależy od społecznie akceptowanych norm. Przykładowo, głośne świętowanie sylwestra przed północą uchodzi za zgodne ze zwyczajem i nie jest traktowane jako wykroczenie.

Podobnie regularne bicie dzwonów kościelnych nie jest uznawane za zakłócanie porządku, co zostało potwierdzone orzecznictwem. Inaczej sytuacja wygląda, gdy właściciel nie reaguje na uporczywe, nocne szczekanie psa – w takim przypadku może dojść do interwencji na podstawie kodeksu wykroczeń.

Również przeciągające się remonty lub hałaśliwe imprezy mogą powodować uzasadnione skargi sąsiadów, dlatego warto ich wcześniej poinformować o planowanych wydarzeniach. W takich sytuacjach interweniować mogą policja lub straż miejska, choć przy incydentach jednorazowych lepiej spróbować rozwiązać sprawę polubownie, by nie psuć relacji sąsiedzkich.

Światowa Organizacja Zdrowia (WHO) definiuje zanieczyszczenie hałasem jako narażenie na dźwięki powyżej 65 decybeli. Dźwięki przekraczające 75 decybeli mogą być szkodliwe dla zdrowia, a te o natężeniu 120 decybeli przekraczają próg bólu. Wzrost świadomości na temat hałasu wpływa na ceny nieruchomości, które są niższe w głośnych lokalizacjach — pisze biznes.interia.pl.

Wybrane dla Ciebie
Mogą upaść po ponad 140 latach. Boją się losu firmy Kulczyka
Mogą upaść po ponad 140 latach. Boją się losu firmy Kulczyka
Sądny dzień dla cen słodyczy. Brak odpowiedzi na najważniejsze pytanie
Sądny dzień dla cen słodyczy. Brak odpowiedzi na najważniejsze pytanie
Nadchodzą trzy niedziele handlowe. W życie wchodzą nowe przepisy
Nadchodzą trzy niedziele handlowe. W życie wchodzą nowe przepisy
Na promocjach bankowych zarobił 61 tys. zł. Oto jego sekret
Na promocjach bankowych zarobił 61 tys. zł. Oto jego sekret
Problemy giganta w Polsce. UOKiK wlepił milionową karę
Problemy giganta w Polsce. UOKiK wlepił milionową karę
Tak wyglądają klejnoty skradzione z Luwru. Mamy zdjęcia
Tak wyglądają klejnoty skradzione z Luwru. Mamy zdjęcia
IKEA tnie zatrudnienie. Redukcja kilkuset etatów
IKEA tnie zatrudnienie. Redukcja kilkuset etatów
ZUS zmienia terminy wypłat. Te grupy dostaną pieniądze wcześniej
ZUS zmienia terminy wypłat. Te grupy dostaną pieniądze wcześniej
Rewolucja w polskich sadach. Oto jak zbiera się teraz jabłka
Rewolucja w polskich sadach. Oto jak zbiera się teraz jabłka
Zamykają zakład w Niemczech. Produkcja trafić m.in. do Polski
Zamykają zakład w Niemczech. Produkcja trafić m.in. do Polski
Skarbówka dała zielone światło. Te wydatki wliczysz do kosztów
Skarbówka dała zielone światło. Te wydatki wliczysz do kosztów
Duża zmiana na Poczcie już wkrótce. Mówią o rewolucji
Duża zmiana na Poczcie już wkrótce. Mówią o rewolucji