Nie będzie procesu b. kierowniczki Biedronki
Inspektor pracy, który wytoczył byłej
kierowniczce sklepu Biedronka Bożenie Łopackiej proces o
naruszenie swych dóbr osobistych, zawarł z nią ugodę i
wycofał pozew z sądu.
24.06.2005 | aktual.: 24.06.2005 19:56
Inspektor Państwowej Inspekcji Pracy w Elblągu (Warmińsko- Mazurskie) Eugeniusz Dąbrowski poczuł się urażony wypowiedzią Łopackiej, zamieszczoną w styczniu tego roku w "Rzeczpospolitej". Kobieta, wsławiona walką z marketem Biedronka o odszkodowanie za godziny nadliczbowe, powiedziała gazecie: "Pan Dąbrowski widział codziennie, jak w mojej Biedronce kobiety ciągnęły palety, szarpały niedopuszczalne ciężary. Nic go nie ruszało".
W zawartej ugodzie, podpisanej przez obie strony, Łopacka oświadczyła, że takie słowa nie zostały przez nią wypowiedziane, oraz podkreśliła, że jej wypowiedzi zamieszczone w artykule nie zostały przez nią autoryzowane. Łopacka powiedziała, iż dobrze, że sprawa zakończyła się właśnie w taki sposób, bo proces był nikomu niepotrzebny. Dodała, że treść ugody konsultowała przed podpisaniem z prawnikiem.
Dąbrowski podkreślił, że na terenie działania elbląskiego oddziału Państwowej Inspekcji Pracy działalność prowadzi 2,9 tys. pracodawców, więc siedmiu inspektorów pracy z tego oddziału nie jest w stanie wykryć wszystkich przypadków łamania praw pracowniczych.
Łopacka nagłośniła sprawę łamania praw pracowniczych w supermarketach Biedronka. Ujawniła, że pracownikom nie płaci się za nadgodziny. Wystąpiła przeciw właścicielowi sieci sklepów, portugalskiej spółce Jeronimo Martins Dystrybucja Sp. z o.o. (JMD) do sądu pracy o wypłatę wynagrodzeń za przepracowane godziny nadliczbowe.
W ubiegłym roku sąd pracy w Elblągu zasądził od spółki Jeronimo Martins Dystrybucja Sp. z o.o. na rzecz kobiety 35 tys. zł za przepracowanie 2,6 tys. nadgodzin. Jednak Sąd Apelacyjny w Gdańsku uchylił wyrok i przekazał sprawę do ponownego rozpatrzenia.
Po zawiadomieniu złożonym przez inspekcję pracy z Olsztyna prokuratura w Elblągu oskarżyła Łopacką o poświadczanie nieprawdy w dokumentach czasu pracy pracowników Biedronki. Sąd jednak bezwarunkowo umorzył tę sprawę. Łopacka chce wystartować w wyborach parlamentarnych z listy SdPl.