Nie chce oddać znanej restauracji. Spór trwa latami. Budynek niszczeje
Restauracja z tarasem, z którego klienci mogli podziwiać widok na zatokę i port, od trzech lat stoi nieużywana. To efekt konfliktu miasta z dzierżawcą obiektu. Gdyński ratusz tłumaczy, że przedsiębiorca przestał płacić czynsz, ale nie chce przekazać lokalu miastu.
Restauracja "Panorama" znajduje się na szczycie Kamiennej Góry w Gdyni i istnieje od lat 70. ubiegłego wieku. Trojmiasto.pl pisze, że obiekt zamknięto w 2022 r. Oficjalnym powodem był remont. Od tego czasu budynek ma jednak wyłącznie niszczeć i znajduje się w coraz gorszym stanie technicznym.
Serwis dowiedział się w gdyńskim magistracie, że dzierżawca restauracji od 2018 r. nie płaci czynszu. Rok później miasto wypowiedziało umowę, a w 2022 r. gmina złożyła powództwo o wydanie nieruchomości. Postępowanie miało zostać jednak zawieszone, a urzędnicy nie chcą wypowiadać się obecnie na temat przyszłości obiektu.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Dzieci oszalały na punkcie tego napoju. O co chodzi z Wojankiem?
Rekordowy długi weekend
Położona w atrakcyjnej lokalizacji restauracja mogła tymczasem przyciągnąć w tym roku wielu spragnionych ładnych widoków turystów. Tegoroczny sezon nie rozpieszcza wprawdzie branży turystycznej, ale w trakcie sierpniowego długiego weekendu obłożenie miejsc noclegowych na Pomorzu sięgało miejscami niemal 100 proc.
Na popularnej platformie rezerwacyjnej booking.com w Gdańsku obłożenie wynosiło 98 proc. We Władysławowie wynosiło one 99 proc. - Żadnych wolnych miejsc na Booking.com nie ma m.in. w Karwi, Jastrzębiej Górze czy Helu. Na całym Półwyspie Helskim dostępny jest jeden obiekt - w Juracie - pisał serwis WP Turystyka.
Rekordowe bywały również ceny. Jak powiedziała Wirtualnej Polsce turystka z Warszawy, która przebywała na Mierzei Wiślanej, za dwuosobowy pokój na cztery noce przyszło jej zapłacić 2,1 tys. zł. - Jest w końcu pogoda, jaka powinna być. Czekaliśmy na taki weekend całe lato. Żal było nie skorzystać - tłumaczyła kobieta.