Niemcy dopłacą Rosjanom za Opla
Część sumy, którą Niemcy zamierzają wesprzeć sprzedaż Opla kanadyjskiemu konsorcjum Magna, ma trafić do Rosji. Tak twierdzi niemiecki ekspert Dirk Pfeil, który w zarządzie powierniczym spółki reprezentuje niemieckie kraje związkowe.
14.09.2009 | aktual.: 14.09.2009 11:53
Pfeil powiedział dziennikowi "Frankfurter Allgemeine Zeitung", że koncepcja Magny, za którą stoi kapitał rosyjskiego banku państwowego Sbierbank, przewiduje, iż z kwoty 4,5 miliarda euro kredytu dla Opla 600 milionów ma zostać przeznaczonych na modernizację rosyjskiego przemysłu samochodowego.
Zdaniem eksperta, oznacza to na dłuższą metę transfer niemieckich technologii do Rosji i w konsekwencji - groźbę likwidacji miejsc pracy w Niemczech. Dlatego Pfeil w ubiegłym tygodniu wstrzymał się od głosu podczas głosowania nad sprzedażą Opla Magnie i Sbierbankowi.
Niemiecki rząd chce kwotę 4,5 miliarda euro poręczeń kredytowych dla Opla podzielić między kraje, w których znajdują się zakłady firmy. Jeden z nich działa w Gliwicach.