Nieświeże mięso w Stokrotce

Aż 120 kg nieświeżego mięsa drobiowego znaleziono w markecie sieci "Stokrotka" w Białej Podlaskiej. Sanepid zapowiada skierowanie sprawy do prokuratury - podał "Dziennik Wschodni".

Obraz
Źródło zdjęć: © Thinkstockphotos

Na trefne mięso trafił jeden z klientów sklepu. Pan Robert w niedzielę kupił na obiad udka z kurczaka i kawałek indyka. Po powrocie do domu spotkał się z niemiłą niespodzianką, bo kiedy otworzył opakowanie kurczaka, to odrzucił go odór. W sklepie jego obiekcje potwierdziła ekspedientka, która z obrzydzeniem stwierdziła, że mięso cuchnie. Kierownik zwrócił pieniądze za felerny zakup.

Niestety klient "Stokrotki" rozczarował się kolejny raz po powrocie do domu. Kiedy otworzył kupionego tego samego dnia indyka, okazało się, że również to mięso jest w koszmarnym stanie. Kiedy zadzwonił do kierownictwa supermarketu, nie zgodzili się oni na przyjazd do klienta i odebranie trefnego mięsa. W tym momencie klient podjął decyzję o powiadomieniu sanepidu.

- W poniedziałek otrzymaliśmy zgłoszenie i od razu przeprowadziliśmy kontrolę w sklepie, w wyniku, której przejęliśmy 120 kg nieświeżego mięsa drobiowego i indyczego. Towar nie nadawał się do spożycia i trafił do utylizacji. Sprawę skierujemy do prokuratury - powiedział dla "Dziennika Wschodniego" Henryk Cybulski, zastępca dyrektora bialskiego sanepidu.

Rzecznik prasowy "Stokrotki", Urszula Herecka, zapewnia, że nieświeże mięso, na które trafił klient, nie było przeterminowane. - Pomimo tego, cała partia towaru, z której pochodził zakwestionowany produkt, została wycofana ze sprzedaży. Prowadzimy szczegółową analizę zaistniałej sytuacji - powiedziała dla "Dziennika Wschodniego" rzeczniczka.

Wybrane dla Ciebie
Pierwsza taka Wigilia. Inspektorzy ruszą w teren? Kary do 100 tys. zł
Pierwsza taka Wigilia. Inspektorzy ruszą w teren? Kary do 100 tys. zł
Kupił lokal za 50 proc. wartości. Prokurator domaga się więzienia
Kupił lokal za 50 proc. wartości. Prokurator domaga się więzienia
"Zwiększa koszt ogrzewania nawet o 10 proc.". To powszechny błąd
"Zwiększa koszt ogrzewania nawet o 10 proc.". To powszechny błąd
7 tys. zł emerytury. Ile trzeba zarabiać? Oto szacunki dla 40-latków
7 tys. zł emerytury. Ile trzeba zarabiać? Oto szacunki dla 40-latków
Kupiłeś nowy telewizor? Musisz go zgłosić. Po tym czasie 800 zł kary
Kupiłeś nowy telewizor? Musisz go zgłosić. Po tym czasie 800 zł kary
Wjechał kombajnem do miasta. Zablokował ulicę w centrum na 2 godziny
Wjechał kombajnem do miasta. Zablokował ulicę w centrum na 2 godziny
Gigant inwestuje w Polsce. Powstaną setki miejsc pracy
Gigant inwestuje w Polsce. Powstaną setki miejsc pracy
Chciał tylko dogrzać mieszkanie farelką. Porównuje rachunki. Oto kwota
Chciał tylko dogrzać mieszkanie farelką. Porównuje rachunki. Oto kwota
Producenci ziemniaków są załamani. Wszystko przez brak odszkodowań
Producenci ziemniaków są załamani. Wszystko przez brak odszkodowań
Wyjątkowe grzyby na aukcji. Sprzedano je za pół miliona złotych
Wyjątkowe grzyby na aukcji. Sprzedano je za pół miliona złotych
Wraca Burger Drwala. McDonald's potwierdził datę. Debiut w Poznaniu
Wraca Burger Drwala. McDonald's potwierdził datę. Debiut w Poznaniu
PKP goni czeskiego rywala. Ruszyła promocja, bilety od 19 zł
PKP goni czeskiego rywala. Ruszyła promocja, bilety od 19 zł