NIK do resortu pracy ws. zmian w funduszu alimentacyjnym

Najwyższa Izba Kontroli będzie wnioskowała do ministra pracy
i polityki społecznej o likwidację egzekucji administracyjnej należności wobec funduszu
alimentacyjnego.

Obraz
Źródło zdjęć: © PAP

Najwyższa Izba Kontroli będzie wnioskowała do ministra pracy i polityki społecznej o likwidację egzekucji administracyjnej należności wobec funduszu alimentacyjnego. Skuteczność takiej egzekucji nie przekracza bowiem - według kontrolerów NIK - 3 proc.

Wniosek o zmianę prawa to efekt kontroli, którą Izba przeprowadziła w 10 gminach z terenu woj. podkarpackiego. Kontrolerzy badali działania, jakie podjęły te samorządy wobec dłużników alimentacyjnych. Wyniki kontroli są - według NIK - reprezentatywne dla całej Polski, stąd wniosek do resortu pracy o zmianę prawa.

Jak poinformował PAP rzecznik prasowy delegatury NIK w Rzeszowie Andrzej Trojanowski, kontrola była przeprowadzona od roku 2012 do maja tego roku. Zaznaczył, że mimo stwierdzonych nieprawidłowości, Izba pozytywnie oceniła działalność samorządów.

Wśród nieprawidłowości, które wykryli kontrolerzy NIK są m.in.: znaczne opóźnienia działań w zakresie ustalenia stanu majątkowego dłużników czy brak współpracy z organami egzekucyjnymi. Jednak najważniejsze ustalenia z kontroli NIK dotyczą bardzo niskiej efektywności administracyjnej egzekucji należności. W badanych gminach wyniosła ona maksymalnie 3 proc.

- Odzyskane w ten sposób kwoty były niższe od sum, które dobrowolnie wpłacali dłużnicy. Natomiast najwyższą efektywność zwrotu należności osiągnęli komornicy sądowi. Tutaj skuteczność sięgała nawet ponad 96 proc. - podkreślił Trojanowski.

Dlatego NIK będzie wnosił do resortu pracy, który nadzoruje fundusz alimentacyjny, o likwidację administracyjnej egzekucji.

- Pomimo że skontrolowane samorządy wykonywały działania, które nakładały na nie przepisy prawa, nie poprawiało to jednak efektywności egzekucji. Dlatego negatywnie oceniliśmy sam system odzyskania należności - stwierdził rzecznik rzeszowskiej delegatury NIK.

Fundusz alimentacyjny służy do wypłaty zaliczek alimentacyjnych osobom, które mają zasądzone takie świadczenia, ale dłużnicy nie płacą im alimentów. Wypłata pieniędzy z funduszu zajmuje się gmina albo ośrodki pomocy społecznej.

Osoba, która ma otrzymywać alimenty może wystąpić z wnioskiem o egzekucję administracyjną; wniosek taki składany jest w urzędzie gminy. Gmina musi wówczas zmobilizować dłużnika do podjęcia pracy (jeśli ten nie pracuje), przeprowadzić wywiad alimentacyjny i pobrać oświadczenie majątkowe. Samorząd może też skierować go na prace interwencyjne.

Dłużnikowi grozi też zabranie na jakiś czas prawa jazdy. Gmina może też wpisać rodzica, który unika płacenia alimentów do krajowego rejestru dłużników. Alternatywną drogą do egzekucji administracyjnej jest tryb komorniczy (sądowy).

Jak poinformowało PAP biuro prasowe Ministerstwa Pracy i Polityki Społecznej, obecnie w resorcie trwają prace nad nowelizacją ustawy o funduszu alimentacyjnym. Wśród proponowanych zmian jest też likwidacja trybu administracyjnego i wprowadzenie egzekucji sądowej, jako sposobu dochodzenia zwrotu tych należności.

Nie wiadomo, kiedy projekt trafi pod obrady Sejmu. W 2013 r. gminy prowadziły postępowanie wobec 243,2 tys. dłużników alimentacyjnych, co w porównaniu z 2012 r. oznacza spadek o 4,7 proc. liczby dłużników alimentacyjnych objętych postępowaniem gmin.

Źródło artykułu:

Wybrane dla Ciebie

Gdzie wyrzucić opakowanie po mięsie? Niektórzy robią to źle
Gdzie wyrzucić opakowanie po mięsie? Niektórzy robią to źle
Co zrobić z pieniędzmi na wypadek wojny? Oto złote rady eksperta
Co zrobić z pieniędzmi na wypadek wojny? Oto złote rady eksperta
Popularna przyprawa może być groźna dla zdrowia. UE potwierdza
Popularna przyprawa może być groźna dla zdrowia. UE potwierdza
Nie każdy senior o tym wie. To umożliwia legitymacja emeryta
Nie każdy senior o tym wie. To umożliwia legitymacja emeryta
Ile trzeba zarabiać na 5 tys. zł emerytury? Mamy wyliczenia
Ile trzeba zarabiać na 5 tys. zł emerytury? Mamy wyliczenia
Szukają Polaków do pracy. W przeliczeniu płacą 4 tys. zł tygodniowo
Szukają Polaków do pracy. W przeliczeniu płacą 4 tys. zł tygodniowo
Praca do 70 roku życia. Duża zmiana w tej grupie zawodowej
Praca do 70 roku życia. Duża zmiana w tej grupie zawodowej
Dwa przelewy od ZUS w październiku. Oto szczegóły
Dwa przelewy od ZUS w październiku. Oto szczegóły
Od środy zakupy będą droższe. Wchodzi w życie nowa opłata
Od środy zakupy będą droższe. Wchodzi w życie nowa opłata
Gwiazdor nie chce zostawić dzieciom swojej fortuny. Oto dlaczego
Gwiazdor nie chce zostawić dzieciom swojej fortuny. Oto dlaczego
"Niech cała Polska wie". Zmierzyliśmy głośność wiatraków
"Niech cała Polska wie". Zmierzyliśmy głośność wiatraków
Austriacki inwestor powiedział: pas. Teraz polska fabryka zbiera pieniądze na wykup
Austriacki inwestor powiedział: pas. Teraz polska fabryka zbiera pieniądze na wykup