Nowy gazociąg uratuje Polskę

Powstaje pomysł nowego gazociągu, który może uniezależnić Polskę od dostaw gazu z Rosji. Zamiast na linii wschód-zachód nowa nitka ma połączyć Bałtyk z Adriatykiem – pisze dzisiejszy "Puls Biznesu".

Za budowę nowego gazociągu lobbują kraje Grupy Wyszehradzkiej. Eksperci z Europy środkowej mają na temat nowego gazociągu rozmawiać pod koniec października. Plan jest taki by nowy korytarz połączył polskie i duńskie wybrzeże na północy, a na południu dochodził do Adriatyku w Chorwacji.

Dziś infrastruktura we wszystkich krajach byłego bloku wschodniego istnieje na linii wschód-zachód. To powoduje uzależnienie od Rosji, bo nie ma technicznych możliwości innego przesyłu gazu. Polska, Słowacja, Czechy i Węgry nie mają więc nawet jak zareagować i bronić się w przypadku nagłego odcięcia dopływu gazu. Poza tym projekt gazociągu na linii północ-południe to także szansa dla naszego terminalu LNG. Dzięki temu możliwa będzie sprzedaż skroplonego gazu, który przypłynie do Świnoujścia także do innych krajów.

Jak mówi "Pulsowi Biznesu" prezes Gaz-Systemu Jan Chadam, pomysł ma już poparcie Komisji Europejskiej. Przyłączyć do niego chce się też Litwa, która po wybudowania nowego gazociągu, chętnie połączyła by się z polskim systemem przesyłowym.

Wirtualna Polska/Puls Biznesu