NSA: nie ma podatku od wynagrodzenia za służebność przesyłu

Służebność przesyłu ogranicza prawa właścicieli nieruchomości, przez które przebiegają sieci energetyczne, gazownicze, ciepłownicze, wodociągowe, telekomunikacyjne i inne. Taka służebność jest ustanawiana w umowie pomiędzy właścicielami gruntu a zakładami, do których należą sieci. Właściciele mogą żądać wynagrodzenia za ustanowienie takiej służebności.

Izba Skarbowa w Warszawie uznała, że małżonkowie będą musieli zapłacić podatek od tego wynagrodzenia, bo ustawa o PIT zwalnia z podatku tylko wynagrodzenie za ustanowienie służebności gruntowej, a nie służebności przesyłu.

Małżonkowie zaskarżyli interpretację izby do Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego w Warszawie, a ten uznał, że mają rację i że wynagrodzenie, jakie dostali za ustanowienie służebności przesyłu będzie zwolnione z PIT. Sąd stwierdził, że wprowadzenie w 2008 r. do kodeksu cywilnego odrębnych przepisów o służebności przesyłu nie zmieniło treści samej służebności, a miało na celu głównie uregulowanie sytuacji zakładów, które muszą np. naprawiać, modernizować i wymieniać sieci.

Wyrok warszawskiego sądu zaskarżyła do Naczelnego Sądu Administracyjnego izba skarbowa, ale NSA oddalił we wtorek jej skargę kasacyjną (sygn. II FSK 2131/11).

Uzasadniając wyrok, sędzia Krzysztof Winiarski powiedział, że przepisy podatkowe nie nadążają za zmianami w innych przepisach, ale nie może to wpływać negatywnie na sytuację podatników. - Skoro ustawodawca nie wyłączył do tej pory służebności przesyłu ze zwolnienia podatkowego, to należy uznać, że podlega ona zwolnieniu z PIT - powiedział sędzia.

Odpowiedzią ministerstwa finansów na ten i inne - korzystne dla podatników - wyroki sądów administracyjnych ma być zmiana zaproponowana w projekcie ustawy o zmianie ustaw o podatku dochodowym PIT i CIT. Resort chce, by w ustawie o PIT jednoznacznie zapisać, że wynagrodzenie za ustanowienie służebności przesyłu nie jest zwolnione z podatku. Projekt nie został jeszcze przyjęty przez rząd.