Obama ustępuje ws. pułapu długu, szanse porozumienia wciąż mgliste

Prezydent USA Barack Obama i Demokraci w Kongresie poczynili kluczowe ustępstwo pod naciskiem Republikanów w sporze o podniesienie ustawowego limitu zadłużenia USA. Obama wygłosi telewizyjne przemówienie na ten temat w poniedziałek wieczorem (czasu lokalnego).

Obraz
Źródło zdjęć: © AFP | Stan Honda

Rzecznik Białego Domu, Jay Carney, powiedział nieco wcześniej, że prezydent popiera plan przywódcy demokratycznej większości w Senacie, Harry'ego Reida, w którym proponuje się podniesienie limitu długu i redukcję wydatków rządowych o 2,7 biliona dolarów.

Plan ten nie przewiduje żadnego podwyższenia podatków, czego poprzednio domagał się Obama i czemu sprzeciwiali się Republikanie.

Najnowsze stanowisko prezydenta komentuje się jako jego kapitulację wobec Partii Republikańskiej (GOP). Swoją zgodę na podniesienie pułapu długu uzależniała ona od dokonania znacznych cięć wydatków i nie zgadzała się na podwyżki podatków jako drogę do równoważenia budżetu. GOP ma większość w Izbie Reprezentantów.

Tymczasem republikański przewodniczący Izby Reprezentantów, John Boehner, przedstawił w poniedziałek kolejny plan podniesienia limitu zadłużenia opracowany przez swoją partię. Przewiduje on dokonanie tego w dwóch etapach - teraz i za około 6 miesięcy.

Na to z kolei nie zgadzają się Demokraci, którzy posiadają większość w Senacie, w związku z czym plan nie ma praktycznie szans na uchwalenie. Gdyby zdecydowano się na dwuetapowe podnoszenie limitu, obecny spór odżyłby na początku 2012 r., czyli w gorącym okresie kampanii przed wyborami prezydenckimi.

Administracja wcześniej ogłosiła, że 2 sierpnia wyczerpią się rezerwy budżetowe na spłaty bieżących rachunków. Jeżeli do tego dnia nie dojdzie do podniesienia pułapu zadłużenia, rząd nie będzie mógł zaciągać dalszych pożyczek i USA grozi niewypłacalność.

Najnowsze ustępstwo Obamy i Demokratów w sprawie podatków przybliża możliwość porozumienia. Z drugiej strony, do 2 sierpnia pozostał już tylko tydzień i obserwatorzy obawiają się, że dalsze spory - tym razem o to, jak podnieść limit długu: jednorazowo czy w dwóch fazach - mogą utrudnić uzgodnienie wspólnej ustawy i uchwalenie jej przez Kongres na czas.

Z Waszyngtonu Tomasz Zalewski

Źródło artykułu:

Wybrane dla Ciebie

Kłopoty amerykańskiej marki. Inwestor uratuje sklepy w Polsce?
Kłopoty amerykańskiej marki. Inwestor uratuje sklepy w Polsce?
Tańsze sanatorium. Nowe stawki już obowiązują
Tańsze sanatorium. Nowe stawki już obowiązują
Najbardziej otyłe miasto wojewódzkie w Polsce. Zważyli Polaków
Najbardziej otyłe miasto wojewódzkie w Polsce. Zważyli Polaków
5 tys. zł dla małżeństw z długim stażem? Senat pracuje nad projektem
5 tys. zł dla małżeństw z długim stażem? Senat pracuje nad projektem
Pracuje w skupie. Przyznał, ile Polacy zarabiają na grzybach
Pracuje w skupie. Przyznał, ile Polacy zarabiają na grzybach
Poddali auta wymagającym testom. Oto modele, które wypadły słabo
Poddali auta wymagającym testom. Oto modele, które wypadły słabo
Ewakuacja spod Mount Everestu. Setki osób utknęło na zboczu góry
Ewakuacja spod Mount Everestu. Setki osób utknęło na zboczu góry
Lotnisko Zakopane-Tatry. Wizz Air zareagował
Lotnisko Zakopane-Tatry. Wizz Air zareagował
Niemcy zbadali proszki do prania. Zwycięska marka w dyskoncie w Polsce
Niemcy zbadali proszki do prania. Zwycięska marka w dyskoncie w Polsce
Polecenie służbowe. Kiedy pracownik może odmówić szefowi?
Polecenie służbowe. Kiedy pracownik może odmówić szefowi?
Błyskawiczny wzrost cen kawy. Oto co stało się w jeden miesiąc
Błyskawiczny wzrost cen kawy. Oto co stało się w jeden miesiąc
Będzie drugie życie kultowej Zatorzanki? Hala niszczeje od 2022 r.
Będzie drugie życie kultowej Zatorzanki? Hala niszczeje od 2022 r.