Obowiązki właścicieli zwierząt. Tych zasad należy przestrzegać

Jak podaje infor.pl, Polska zajmuje czwarte miejsce w Unii Europejskiej pod względem liczby psów. W naszym kraju ogromną popularnością cieszą się także koty. W 2024 r. aż 41 proc. gospodarstw domowych posiadało przynajmniej jednego kota. Tak duża liczba zwierząt domowych wiąże się z koniecznością przestrzegania określonych zasad trzymania ich w domach.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Regulaminy spółdzielni i wspólnot mieszkaniowych często zawierają postanowienia dotyczące dozwolonej liczby zwierząt w mieszkaniach, poziomu hałasu oraz zasad higieny – czytamy na portalu nieruchomosci-online.pl.

Dwa podstawowe akty prawne regulują kwestie związane z trzymaniem zwierząt w domach:

• Art. 51 Kodeksu wykroczeń przewiduje karę aresztu, ograniczenia wolności lub grzywny dla osób, które zakłócają spokój publiczny hałasem, w tym odgłosami zwierząt.
• Artykuły 23 i 24 Kodeksu cywilnego dotyczą ochrony dóbr osobistych i umożliwiają interwencję w przypadku nadmiernego hałasu, brudu czy nieprzyjemnych zapachów pochodzących z mieszkania sąsiada.

Nieprzestrzeganie zasad może skutkować konsekwencjami cywilnymi. Zgodnie z art. 16 ust. 1 Ustawy o własności lokali, administrator budynku może doprowadzić do przymusowej sprzedaży mieszkania w przypadku rażącego i uporczywego łamania porządku domowego.

Zgodnie z rozporządzeniem Ministra Środowiska z 2005 r. w domach nie wolno trzymać zwierząt uznawanych za niebezpieczne, takich jak duże drapieżniki czy jadowite węże. Ponadto, opieka nad gatunkami chronionymi, np. niektórymi żabami wymaga specjalnego zezwolenia. Natomiast posiadanie takich zwierząt jak m.in.jeże pigmejskie, skunksy (bez gruczołów zapachowych), wiewiórki syberyjskie czy papugi nie wymaga dodatkowych formalności.

Egzekwowanie zakazu posiadania niebezpiecznych zwierząt jest jednak trudne. W praktyce przypadki ujawniane są dopiero, gdy zwierzęta uciekają i zostają przejęte przez odpowiednie służby. Nielegalne posiadanie niebezpiecznych gatunków może skutkować mandatem, a nawet karą pozbawienia wolności do 5 lat.

Niektóre rasy psów, jak amerykański pitbulterier, dog argentyński czy owczarek kaukaski, wymagają rejestracji i specjalnego pozwolenia. Właściciele tych zwierząt muszą przedstawić w urzędzie gminy wniosek o pozwolenie oraz dowieść, że posiadają odpowiednie warunki mieszkaniowe. Urzędnicy mogą również przeprowadzić inspekcję.

Jeśli pies sąsiada zakłóca spokój długotrwałym szczekaniem, poszkodowani mogą: wezwać policję (na podstawie Art. 51 Kodeksu wykroczeń), co może skutkować mandatem, zgłosić problem administratorowi budynku czy dochodzić swoich praw na drodze cywilnej.

Właściciele zwierząt mają także obowiązek sprzątania po swoich pupilach. Za nieprzestrzeganie tego obowiązku grozi mandat w wysokości do 500 zł, zgodnie z ustawą o utrzymaniu czystości i porządku w gminach. Wspólnoty i spółdzielnie mogą wprowadzać dodatkowe regulacje dotyczące czystości oraz nakładać kary na lokatorów, którzy się do nich nie stosują.

Prawo nie określa dokładnej liczby zwierząt, które można trzymać w mieszkaniu. Ograniczenia dotyczące maksymalnej liczby zwierząt najczęściej znajdują się w regulaminach spółdzielni lub wspólnot mieszkaniowych. Za ich łamanie opiekunom grozi powództwo cywilne. Mandat lub konfiskata zwierząt to ryzyka, z którym trzeba się liczyć dopiero wtedy, gdy w mieszkaniu dochodzi do rażących zaniedbań.