Nadchodzą zmiany dla właścicieli psów. "Czas skończyć z fikcją"

Polscy politycy planują zniesienie opłaty za posiadanie psa. Wpływy z tej daniny są niewielkie, a projekt popierają zarówno rządzący, jak i opozycja. Nowe przepisy mają być przedstawione w Sejmie na początku przyszłego roku.

"Należy skończyć z utrzymywaniem fikcji"
"Należy skończyć z utrzymywaniem fikcji"
Źródło zdjęć: © East News | Piotr Kamionka/REPORTER
oprac. KRWL

Politycy z różnych ugrupowań w Polsce dążą do zniesienia opłaty za posiadanie psa, której wpływy wynoszą jedynie 3,9 mln zł rocznie. Jak podaje "Import Ręczny", projekt zmian prawnych ma być gotowy jeszcze przed końcem bieżącego roku. W Sejmie poparcie dla tej inicjatywy wyrazili zarówno rządzący, jak i opozycja.

Poseł mówi o fikcji

Podczas debaty w Sejmie poseł Bartosz Romowicz z Polski 2050 zauważył, że większość gmin nie pobiera tej opłaty, co czyni ją bardziej fikcją niż realnym źródłem dochodów.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Arabowie już zmienili Zakopane. Prowadzi biznes specjalnie pod nich

Romowicz podkreślił potrzebę modernizacji lokalnych podatków, w tym opłat za psa. Projekt ustawy, tworzony we współpracy z Ministerstwem Finansów, ma być gotowy na początku przyszłego roku.

Niektóre miasta, takie jak Poznań, Warszawa i Gdynia, już zrezygnowały z opłaty za psy. W Krakowie obowiązuje stała opłata 36 zł rocznie za psa. Ministerstwo Finansów ogłosiło, że maksymalna opłata w 2025 r. wyniesie 178,26 zł. Obecnie ok. 400 gmin wciąż pobiera tę daninę, a roczne wydatki na walkę z bezdomnością zwierząt sięgają niemal 350 mln zł.

wiadomościgospodarkaprawo

Wybrane dla Ciebie

Komentarze (42)