Orlen Lietuva zwalnia pracowników
Rafineria Orlen Lietuva rozpoczęła proces zwalniania pracowników - poinformował w poniedziałek w Wilnie prezes litewskiej rafinerii Ireneusz Fąfara. Powodem zwolnień są pogarszające się wyniki finansowe firmy.
05.05.2014 13:10
- Zwolnionych zostanie 135 pracowników - powiedział Fąfara. Nie wykluczył, że "zwolnionych jeszcze w tym roku może być więcej".
W 2014 r. Orlen Lietuva, spółka z grupy kapitałowej PKN Orlen, w której płocki koncern ma 100 proc. udziałów, zanotowała stratę netto w wysokości 94,3 mln USD.
W ostatnim czasie, ze względu na pogorszenie sytuacji makroekonomicznej, przerób w rafinerii ograniczony został do minimum, czyli do 60 proc. mocy produkcyjnych. W ostatnich latach w Orlen Lietuva podjęto szereg działań optymalizacyjnych, obejmujących poprawę efektywności produkcyjnej i sprzedaży, a także koszty i zatrudnienie, które miały na celu poprawę wyników firmy. W 2009 roku w rafinerii pracowało m.in. prawie 3 tys. pracowników, a w ubiegłym roku - nieco ponad 2 tys.
Jak wskazuje prezes Fąfara, potencjał wewnętrznych rozwiązań optymalizacyjnych jest już na wyczerpaniu. Dlatego z punktu widzenia Orlenu konieczne jest pilne podjęcie zarówno przez litewskie władze, jak i przez inne państwowe podmioty kooperujące z Orlen Lietuva takich decyzji, które umożliwią utrzymanie działalności rafinerii w Możejkach.
W ocenie Orlen Lietuva jedną z problemowych kwestii są wysokie stawki za transport kolejowy produktów Orlen Lietuva. Jak wskazuje Fąfara, są one o około 30 proc. wyższe niż te, które są stosowane przez koleje litewskie wobec konkurentów Orlen Lietuva z Białorusi.
- Dalszy rozwój spółki Kolei Litewskich kosztem Orlen Lietuva jest niemożliwy - powiedział Fąfara, wyrażając nadzieję na "osiągnięcie porozumienia w obliczu skomplikowanej sytuacji".
Na kupno litewskiej spółki - wtedy Mażeikiu Nafta, obecnie Orlen Lietuva - oraz na prowadzone tam od 2006 r. inwestycje, PKN Orlen wydał blisko 4 mld USD. Jak podkreśla płocki koncern, od czasu przejęcia litewskiej rafinerii nigdy nie zdecydowano o wypłacie dywidendy z zysku Orlen Lietuva, "kierując wszystkie środki finansowe na rozwój litewskiej spółki".
Z Wilna Aleksandra Akińczo