Oświatowa "S" grozi wznowieniem akcji protestacyjnej

Wycofania rządowego poparcia dla zatrudniania asystentów nauczycieli na
podstawie Kodeksu pracy żąda Rada Sekcji Krajowej Oświaty i Wychowania NSZZ "Solidarność"

Obraz
Źródło zdjęć: © ˆ Petro Feketa - Fotolia.com

. W razie braku pozytywnej reakcji rządu wznowiona będzie akcja protestacyjna - zapowiedziano w czwartek.

Analogiczne stanowisko dzień wcześniej przedstawił Związek Nauczycielstwa Polskiego.

"Rada SKOiW stanowczo żąda wycofania rządowego poparcia dla poselskiego projektu zmian w ustawie o systemie oświaty (...), szczególnie zapisów art.1 pkt 1 projektu ustawy, który mówi, że w szkole podstawowej może być zatrudniony asystent nauczyciela na podstawie Kodeksu pracy" - napisano w przesłanym PAP w czwartek komunikacie.

Jak podkreślono, oświatowa "S" odbiera ten projekt jako "kolejny etap systematycznego zmniejszania liczby nauczycieli podlegających ustawie Karta nauczyciela, co w efekcie może doprowadzić do likwidacji tego aktu prawnego".

"Asystent nauczyciela ma się legitymować kwalifikacjami wymaganymi do zajmowania stanowiska nauczyciela w szkole podstawowej. Będąc zatrudnionym na podstawie Kodeksu pracy stanie się nauczycielem o gorszym statusie zawodowym" - zwraca uwagę Rada SKOiW.

W przypadku braku pozytywnej reakcji ze strony rządu Sekcja Krajowa wznowi akcję protestacyjną zawieszoną po rekonstrukcji rządu w listopadzie 2013 roku - zapowiedziano.

Rada SKOiW domaga się realizacji postulatu NSZZ "Solidarność", aby Karta nauczyciela obejmowała wszystkich nauczycieli zatrudnionych w szkołach i placówkach oświatowych niezależnie od organu prowadzącego. Ponadto, jak poinformowano w komunikacie, struktury regionalne oświatowej "S" prowadzić będą akcję polegającą na wysyłaniu do posłów rządzącej koalicji listów w sprawie asystentów nauczycieli.

W środę zarząd główny Związku Nauczycielstwa Polskiego zdecydował, że w przypadku nieosiągnięcia porozumienia w sprawie nowelizacji ustawy o systemie oświaty w zakresie zatrudniania nauczycieli w szkołach podstawowych wznowiona zostanie ogólnopolska akcja protestacyjna. Do podjęcia decyzji o dniu rozpoczęcia akcji, jej formy i zakresu zarząd upoważnił prezydium - poinformował prezes ZNP Sławomir Broniarz.

Zgodnie z poselskim projektem nowelizacji ustawy, autorstwa PO, samorządy będą mogły zatrudniać w podstawówkach asystentów nauczycieli, których zadaniem ma być wspieranie nauczyciela prowadzącego zajęcia dydaktyczne, wychowawcze i opiekuńcze lub zajęcia świetlicowe. Kontrowersje wywołuje propozycja, by asystenci zatrudniani byli na podstawie Kodeksu pracy, a nie Karty nauczyciela.

Jednocześnie asystenci będą musieli mieć wykształcenie co najmniej takie samo jak nauczyciele uczący w danej szkole oraz przygotowanie pedagogiczne. Będą jednak zatrudniani przez samorządy na podstawie Kodeksu pracy, a nie jak nauczyciele na podstawie Karty nauczyciela. "To wprowadzenie konia trojańskiego do systemu oświaty" - ocenił Broniarz.

Broniarz zauważył, że w nowelizacji nie jest określone czym konkretnie asystent nauczyciela miałby się zajmować, nie ma określonego jego zakresu zadań, ani zakresu odpowiedzialności. Zdaniem prezesa ZNP, może to w efekcie doprowadzić do zastępowania nauczycieli zatrudnionych na podstawie Karty nauczyciela, nauczycielami zatrudnionymi na podstawie Kodeksu pracy.

Minister edukacji Joanna Kluzik-Rostkowska w dotyczącym ZNP środowym komentarzu dla PAP podkreśliła, że nie rozumie stanowiska ZNP w sprawie wprowadzenia do szkół podstawowych asystenta nauczyciela. "To formuła pracy stosowana z powodzeniem w wielu krajach europejskich, w dodatku pozwala na utrzymanie miejsc pracy dla nauczycieli. Dlaczego ZNP nie jest zainteresowane utrzymaniem miejsc pracy, trudno pojąć" - zaznaczyła.

MA

Wybrane dla Ciebie
Przez 9 lat brał zasiłki na fikcyjnych bezdomnych. Wyłudził 2,8 mln zł
Przez 9 lat brał zasiłki na fikcyjnych bezdomnych. Wyłudził 2,8 mln zł
Szukają Polaków do pracy w warsztacie. Płacą 4 tys. zł tygodniowo
Szukają Polaków do pracy w warsztacie. Płacą 4 tys. zł tygodniowo
To koniec znanej księgarni w Poznaniu. Wyprawili stypę
To koniec znanej księgarni w Poznaniu. Wyprawili stypę
Ile kosztuje węgiel? Oto ceny w skupach przed szczytem sezonu
Ile kosztuje węgiel? Oto ceny w skupach przed szczytem sezonu
Nowe źródło zarobku dla handlarzy autami. Padł rekord
Nowe źródło zarobku dla handlarzy autami. Padł rekord
Fabryka "polskiej whisky" szuka inwestora. Jest warta 106 mln zł
Fabryka "polskiej whisky" szuka inwestora. Jest warta 106 mln zł
Słynna sieć restauracji w USA wstaje z kolan. Oto nowy plan
Słynna sieć restauracji w USA wstaje z kolan. Oto nowy plan
Podpaski zamiast elektroniki. Straty na 90 tys. zł. Sąd wydał wyrok
Podpaski zamiast elektroniki. Straty na 90 tys. zł. Sąd wydał wyrok
Mamy dwóch nowych lottomilionerów. Zarobili po kilkanaście milionów
Mamy dwóch nowych lottomilionerów. Zarobili po kilkanaście milionów
Personel sprzątający szpitala stracił dodatki. "Straszą zwolnieniami"
Personel sprzątający szpitala stracił dodatki. "Straszą zwolnieniami"
Skarbówka sprzedaje auta. Do wzięcia popularny Ford za 4 tys. zł
Skarbówka sprzedaje auta. Do wzięcia popularny Ford za 4 tys. zł
Nachodzą domowników i "kontrolują" panele. Urząd wydał komunikat
Nachodzą domowników i "kontrolują" panele. Urząd wydał komunikat